Mam pytanie.. wczesniej przed instalacja nowego systemu miałem w ulubionych pewną strone..Chodziło o Imiona aniołów ale nie o pisowie jej ale o znaki które sa przypisane do kazdego imienia Badz istneje alfabet anielski gdzie kazdej zgłosce czy liteze odpowiada odpowiednie piktogram.. ale przedweszystki zalerzy mi na znakach przedstawiających odpowiednie imie anioła.. np. Gabriela Michała Raziela Rafaela Uriela i Uziela podkomendnego Archanioła Gabriela.. Bardzo mi na tym zalerzy gdyż chcę swój dom zabezpieczyc imionami Archaniołów po za tym.. chciał bym stworzyc sobie amulety z pieczęciami aniłów.. oczywiscie jak sie kiedys naucze topinia metali:)
Narazie interesuje mnie to bardzo ogólne.. zwłaszcza ze posiadalem te informacje i straciłem ze wzgledu na poś[piech i nie skopiowanie tego na inny dysk:(( z góry dziekuje za pomoc..
Szczęśc Boże archiballd@gmail.com to moj mail

Mam pytanie.. wczesniej przed instalacja nowego systemu miałem w ulubionych pewną strone..Chodziło o Imiona aniołów ale nie o pisowie jej ale o znaki które sa przypisane do kazdego imienia Badz istneje alfabet anielski gdzie kazdej zgłosce czy liteze odpowiada odpowiednie piktogram.. ale przedweszystki zalerzy mi na znakach przedstawiających odpowiednie imie anioła.. np. Gabriela Michała Raziela Rafaela Uriela i Uziela podkomendnego Archanioła Gabriela.. Bardzo mi na tym zalerzy gdyż chcę swój dom zabezpieczyc imionami Archaniołów po za tym.. chciał bym stworzyc sobie amulety z pieczęciami aniłów.. oczywiscie jak sie kiedys naucze topinia metali:)
Narazie interesuje mnie to bardzo ogólne.. zwłaszcza ze posiadalem te informacje i straciłem ze wzgledu na poś[piech i nie skopiowanie tego na inny dysk:(( z góry dziekuje za pomoc..
Szczęśc Boże

Witajcie dzisiaj dostałem ten talizman anielski gdy go za łożyłem poczułem
ból głowy a potem spokój talizman działa na prawdę zajmuje się magią anielską i czuję anioły ich obecność polecam serdecznie

Dodam jeszcze, że od wczoraj, kiedy po raz pierwszy założyłam wisior siedmiu aniołów, mam przyspieszone bicie serca i odczuwam dziwny lęk, albo czuję niesamowity spokój, siłę i cudowny nastrój. Mam tak na zmianę, kiedy myślę o tym co jest i o tym co będzie kiedy się odrodzę. Stan ten nie jest miły, ale wierzę że to przejściowe uczycie.

W największym skrócie... Miałam podobną sytuację z talizmanem jak Alicja.
Wczoraj założyłam go pierwszy raz. Do wieczora było wszystko dobrze. Wróciłam do domu, talizman zdjęłam przed pójściem spać. Po kilku minutach w domu powstała ogromna awantura, po prostu wulkan agresji. Teraz już nie rozstanę się z Aniołami. Nabrałam tylko pewności, że czas zmienić swoje życie i zacząć żyć dla siebie. Droga ciężka, ale wiem że warto :)

Talizman noszę od kilku miesięcy i nie rozstaję się z nim ani na chwilę. Pierwszego dnia, gdy go założyłam - nie zapomnę.
Nie była to moja podświadomość, wyczekiwanie na zmiany, czy szczególne nastawienie się, założyłam go tak po prostu. Poprzedniego dnia znalazłam go w sklepie ezoterycznym szukając upominku świątecznego.
Założyłam go bez większych oczekiwań..

Pierwszy dzień był przewrotem mojego spokoju. Pierwszego dnia zdarzyły się rzeczy, które mnie zabolały, dotknęły bardzo.

wieczorem zdjęłam go w obawie...i odłożyłam na kilka dni

Potem wróciłam do niego i zaczął się potok zdarzeń, konsekwencji zdarzeń pierwszego dnia.

Po czasie wiem, że te zmiany w moim życiu były potrzebne. Otworzyły mi się oczy na to, czego wcześniej nie dostrzegałam, lub nie chciałam dostrzec.

bardzo piękny "amulet". milo jest mieć namacalny symbol aniołów. na pewno pomocny w odczuwaniu ich obecności w naszym życiu i podejmowaniu decyzji. Do wszystkiego należny podchodzić z świadomym umysłem, bo nikt za nas nie dokona wyboru. Podobnie jak z symbolami katolickimi: "Uwierz a się stanie". A ciemnieje, bo srebro wchodzi w reakcje z siarka w powietrzu.

Jest to bardzo silny talizman i bardzo się go bałam. Nosząc go musiałam zmienić radykalnie swoje życie zawodowe. Uważałam tę zmianę za swoja klęske. Jednak po czasie doszłam do wniosku, że to najlepsze co mnie spotkało. Noszę go zawsze prawie wcale się z nim nie rozstaję. Przynosi mi rzeczy, których w życiu bym sie nie spodziewałam, od miłości po grono wiernych przyjaciół. Polecam....

Witam. Zajmuje się od dłuższego czasu kontaktami z aniołami.. posiadam karty anielskie, które mają niesamowitą moc..podobnie jak talizman.. dostałam go w prezencie od znajomego jasnowidza u którego pobierałam nauki. Było to kilka lat temu..Odkąd go noszę w moim życiu zdarzają się niesamowite rzeczy..nie mogę powiedzieć, że moje życie jest sielanką..jak każdy człowiek mam wiele problemów i zmartwień, proszę jednak pamiętać, że talizman nie sprawi, iż wasze życie będzie nagle idealne dzięki niemu. To człowiek tworzy swój świat..anioły nam tylko pomagają..Nie wyobrażam sobie dnia bez niego..ani nocy..pewnego dnia kiedy go zdjęłam czułam niepokój, ogromną pustkę..Co jakiś czas oczyszczam go w soli..lub za pomocą kamienia..ponieważ z powodu odbijania złych energii robi się ciemny..Jeśli chodzi o otoczenie..W pracy mam ciągły kontakt z wieloma osobami..niektórzy myślą, że jestem żydówką, niektórzy, że to pentagram i jestem z jakiejś sekty! Nic bardziej mylnego. Zdarza się, że zadają dziwne pytania...niektórzy czują respekt. Pozdrawiam

działania jeszcze nie odczułam bo nosze go dopiero od tygodnia, ale sam talizman jest przepiękny, starannie wykonany i naprawdę zdobi. Plus dla EZOSFERY za szybką przesyłkę zagraniczną i staranne opakowanie!

"Anioły znając nasze najgłębsze, często nieuświadomione pragnienia, wiedzą lepiej od nas, czego nam potrzeba." To zdanie najbardziej odzwierciedla działanie talizmanu... Jestem osobą, która nigdy nie wierzyła w takie gadżety. Nigdy wcześniej nie posiadałam żadnego talizmanu. Ten był pierwszy.
O działaniu, które jest opisane w części "Opis", dowiedziałam się w niekrótkim czasie od założenia go na szyję. To co "otrzymałam" całkowicie mnie zaskoczyło. Jeżeli planujesz korzystać z mocy tego wisiora, musisz być przygotowany [o ile jest to możliwe;)] na to, że on naprawdę działa...

pewien jestem że zawsze jest w tle mojego życia ale ciekaw jestem jak działa na innych w moim otoczeniu...