Leszek Żądło

Od spontanicznych regresji do regresingu(R)

Pierwszych regresji do poprzednich wcieleń dokonywano w Europie pod wpływem hipnozy. Ten sposób został rozpropagowany i dziś mało kto, nawet wśród osób zainteresowanych tematyką wie, że są i inne sposoby, by wrócić pamięcią do poprzednich wcieleń.
Uważam, że to bardzo źle.
Regresje hipnotyczne niosą z sobą zagrożenia, o jakich nawet hipnoterapeuci nie mają pojęcia.
Znacznie lepiej i bezpieczniej jest dokonywać regresji w medytacyjnym stanie świadomości. Ten sposób był znany już tysiące lat temu w jodze i buddyzmie. Tu jednak trzeba zaznaczyć, że nie daje on natychmiastowych efektów dla osób żądnych szybkich efektów. Aby go stosować, najpierw trzeba opanować podstawy medytacji, a to trochę trwa. Ponadto w medytacyjnym stanie świadomości nie sposób przebić się przez naturalne bariery ochronne, które są po to, byśmy nie docierali świadomością do zakamarków pamięci, z którymi nie dalibyśmy sobie jeszcze rady.
Z tego powodu, że jakaś wyższa inteligentna siła chroni nas, nie zawsze udaje się wejść w regresję, pomimo że dana osoba może mieć obciążenia z poprzednich wcieleń. I z tego też powodu spontaniczna zdolność dokonywania regresji do poprzednich wcieleń pojawia się u osób, które są psychicznie i mentalnie na to przygotowane.
Każde sztuczne wyzwolenie regresji do poprzednich wcieleń może wiązać się z ryzykiem. Niektóre osoby mają bowiem uszkodzone naturalne bariery ochronne z powodu używania narkotyków lub odnowienia sobie wzorców narkotycznych nawet po wypaleniu jednego papierosa! To dlatego ważne jest zapoznać się z technikami wspomagającymi, które właściwie są praktykami duchowymi.
W ostatnim czasie docierają do nas „rewelacje” na temat użycia narkotyków (szczególnie LSD) do pobudzania pamięci poprzednich wcieleń. Tu muszę stwierdzić, że zarówno w rozwoju duchowym, jak i w terapii, liczą się przede wszystkim efekty długofalowe. A te w wyniku używania narkotyków okazują się fatalne. Przede wszystkim człowiek poddany działaniu sztucznych stymulatorów nie potrafi zapanować nad swym umysłem. To, że natychmiast osiąga zamierzony efekt, nie znaczy, że wszystko jest w porządku. Byłoby w porządku, gdyby nie skutki uboczne. Jednym z nich jest ograniczenie świadomości, które wielu wydaje się jej rozszerzeniem.
Owszem, przy użyciu narkotyków rozszerza się postrzeganie świata astralnego (emocji), ale ogranicza zdolność odwoływania się do intuicji – boskości, czyli do informacji najwyższej jakości.
Jeżeli uważasz, że jest inaczej, to podejrzewam, że inaczej definiujesz intuicję. A szkoda. Nie moja, tylko twoja.
Niehipnotyczne regresje stosuje się od wielu lat w USA, gdzie Chris Griscom i jej uczniowie opracowali metody wyzwalania regresji do poprzednich wcieleń za pomocą stymulacji punktów akupunkturowych odpowiedzialnych za pobudzanie pamięci przeszłych zdarzeń. Te metody są dużo bezpieczniejsze i skuteczniejsze od hipnoz.
Już w latach 50-tych XX wieku uczniowie Wilhelma Reicha zaobserwowali, że stan regresywny można wywołać za pomocą pogłębionych oddechów. Niestety, ich naukowe ograniczenia nie doprowadziły ich do odkrycia terapii reinkarnacyjnej. Ograniczyli się do bioenergetyki, a najdalej do psychoenrgetyki. Oba z tych kierunków opierają się na skrajnie materialistycznej psychologii uwarunkowań i odruchów warunkowych całkowicie ignorując duchowość.
Niehipnotyczne regresje do poprzednich wcieleń cieszą się coraz większą popularnością tam, gdzie ludzie odchodzą od zaślepienia poglądami chrześcijańskimi i naukowymi – szczególnie w USA, Niemczech, Włoszech i Wielkiej Brytanii.
W Polsce większość specjalistów upiera się przy hipnozie. Tym niemniej trzeba podkreślić, że to właśnie w Polsce powstała metoda regresingu, która umożliwia regresje do poprzednich wcieleń bez użycia hipnozy. Metoda ta wykracza daleko poza to, co dotychczas oferowały inne terapie reinkarnacyjne. Umożliwia ona bowiem badanie wszystkich okresów naszego istnienia i usuwanie lęków, stresów i przyczyn chorób pochodzących z różnych faz rozwojowych. Najważniejszym wyróżnikiem regresingu jest to, że umożliwia uwalnianie się od decyzji i objawień związanych ze zmienionymi, poważnie ograniczającymi świadomość, stanami umysłu. Tę metodę opracowałem przy współpracy wielu osób, które towarzyszyły mi od początku mych doświadczeń. Obecnie rozwija się ona dalej odkrywając nowe, dotychczas nie spenetrowane obszary podświadomości. Dlatego również i metodologia regresingu rozwija się tak, by ułatwić prowadzenie sesji i przyśpieszyć rozwiązywanie problemów tą metodą.
Na pierwszy rzut oka wydawać się może, że regresing jest rozgrzebywaniem zastarzałych ran. W rzeczywistości jednak jest inaczej. Metoda ta jest skuteczna, ponieważ pozwala uniknąć grzebania się w przeszłości i analizowania sytuacji, w których powstały przyczyny blokad i ograniczeń. Zamiast zagrzebywać się w analizach, w procesie regresingu zaczynamy szybko wyciągać wnioski z błędów, jakie popełniliśmy w przeszłości. Znajdujemy rozwiązania, jakich nie udałoby się wymyślić przez setki lat łamania głowy, czy rozgrzebywania problemu. Dzieje się tak, ponieważ w płytkiej medytacji mamy doskonały kontakt z intuicyjną częścią naszego umysłu.
W szczególnych przypadkach może się jednak zdarzyć, że osoba po przejściu sesji regresingu zaczyna grzebać się w poczuciu winy, analizowaniu, domyślaniu się itd. Klient tak postępuje, jeśli nie rozumie, iż łatwiej jest rozwiązać problem w sesji, albo kiedy zwycięża u niego przyzwyczajenie do „dokopywania” sobie. W związku z tym po sesji może pogorszyć mu się samopoczucie lub nawet zdrowie. Taki stan jest często właściwy dla spontanicznych regresji, z którymi człowiek nie potrafi sobie poradzić.
Waśnie aby uniknąć podobnych sytuacji, została opracowana metodologia regresingu. Klient chcąc korzystać z dobrodziejstw metody powinien być przygotowany nie tylko do sesji regresingu, ale i do pracy nad sobą. Praca ta polega na używaniu we właściwy sposób afirmacji i wizualizacji, a także modlitwy afirmacyjnej. Przygotowaniu do posługiwania się tymi metodami służą pierwsze w cyklu zajęcia grupowe, lub indywidualna praktyka oparta na lekturze książek zawierających opisy tychże metod pracy z umysłem.
Dobre przygotowanie oraz chęć dokonania korzystnych zmian w swym życiu to podstawa, by osiągać sukcesy przy zastosowaniu regresingu.