Ta płyta jest super, chociaż na początku dosyć sceptycznie do niej podchodziłam i "rzuciłam" ją w kąt. To w chwilach słabości, kiedy wszystko waliło mi się na łeb na szyję wyciągłam ją z szafy, nie wierząc czy cokolwiek jest w stanie wyciągnąć mnie z depresji. Jednak stwierdziłam że jak nie to już nie wiem co. I o to, po słuchaniu jej przez klika dni poprawił się mój humor a po 3 tygodniach słuchania jej codziennie przed zaśnięciem wrócił mój optymizm:). Teraz się z nią nie rozstaje, jak tylko mam jakieś negatywne myśli od razu włączam płytę i nastawiam się pozytywnie. Ta płyta przypomniała mi o ważnych sprawach w życiu, że materialne rzeczy nie są tak istotne jak duchowe. Żyje teraz w zgodzie ze sobą i oddzyskałam dawną pewność siebie. Polecam wszystkim zagubionym. Na pewno zakupie jeszcze inne interesujące płyty tego autorstwa:))