Z uwagi na różnorodne promieniowania zakłócające pracę naszego organizmu, często zaleca się stosowanie ochrony radiestezyjnej. W tym celu wykorzystuje się neutralizatory szkodliwych promieniowań, tzw. odpromienniki lub ekrany radiestezyjne. Mogą one być naturalne bądź sztuczne.
Ochrona radiestezyjna ma swoje zalety i wady. Przede wszystkim należy wzięć pod uwagę fakt, że działa nie zawsze i nie w każdych warunkach. Bywają więc wyjątki krytyczne, kiedy nawet najlepsze ekrany nie działają. Są też szkodliwe promieniowania, których nie da się zneutralizować. Podczas pełni księżyca nie działa większość tego typu urządzeń.
Najważniejsza z zasad ekranowania brzmi:
JEŚLI NIE TRZEBA EKRANOWAĆ MIESZKANIA, NALEŻY ZMIENIĆ USTAWIENIA MEBLI TAK, BY USUNĄĆ OSOBY Z POLA DZIAŁANIA SZKODLIWYCH ENERGII. DOPIERO WÓWCZAS, GDY SIĘ TO NIE DA, STOSOWAĆ EKRANOWANIE.
Zaleca się stosowanie OSOBISTYCH EKRANÓW RADIESTEZYJNYCH osobom podatnym na wpływy energetyczne otoczenia. Szczególnie wskazane jest ich używanie tam, gdzie w pracy stykamy się z wieloma ludźmi, a przede wszystkim z więźniami/ aresztantami, pacjentami w szpitalach lub gabinetach, uczniami w szkołach (głównie specjalnych), poradniach psychologicznych i petentami w urzędach. Osoby tam pracujące są szczególnie narażone na negatywne (chorobotwórcze) energie przyczepione do innych osób, a także na ataki energetyczne z ich strony.
Urządzenia do ekranowania działają na podstawie różnych filozofii:
- Celem ekranowania jest zniwelowanie wszelkich szkodliwych promieniowań i przetransformowanie ich w białą, uzdrawiającą energię.
- Celem jest zniwelowanie najsilniejszych szkodliwych promieniowań, a pozostawienie ilości śladowych promieniowań tła, żeby organizmu nie wyprowadzać ze stanu równowagi z otoczeniem.
- Celem jest odcięcie od źródeł szkodliwych promieniowań.
Ekrany konstruowane w oparciu o te koncepcje różnią się miedzy sobą działaniem. Radiesteci nie mogą między sobą dojść do porozumienia, która z tych koncepcji jest lepsza i często krytykują inne koncepcje. Ja osobiście przez lata stosowałem ekran transformujący szkodliwe energie na biały uzdrawiający kolor i miałem z tego wiele korzyści. Przede wszystkim podnosił mi on poziom energii, co dawało pozytywny efekt wzmacniający w medytacji.
WARUNKIEM DOBORU WŁAŚCIWEGO EKRANU JEST BADANIE PRZEPROWADZONE PRZEZ RADIESTETĘ – SPECJALISTĘ.
Sprawdzenie radiestezyjne może zostać dokonane na podstawie dokładnego planu twego mieszkania, na którym musisz zaznaczyć strony świata i adres. Im dokładniejsze są rysunki i dane, tym dokładniejszy pomiar.
Przed badaniem radiestezyjnym należy poinformować radiestetę o założonych wcześniej ekranach lub w ogóle usunąć je z pomieszczenia. Radiesteta nie jest po to, by się bawić z klientem w ciuciubabkę!
Po konsultacji z radiestetą, który bada siłę promieniowania, podatność osoby i jej potencjalne zagrożenie, możemy pokusić się o dobór ekranu zgodnie z sugestiami eksperta. Zwykle eksperci doradzają zainstalowanie swoich urządzeń. Najczęściej są to bowiem ekrany przez nich sprawdzone, wielokrotnie przetestowane. Ale i wśród radiestetów, nawet dyplomowanych, zdarzają się oszuści, którzy tylko wyłudzają kasę lub szpanują za darmo, byle tylko wzbudzić podziw. Dlatego najlepiej korzystać z polecenia osób, które są zadowolone z usługi.
Ekran zakładamy zgodnie z instrukcją, lub czyni to radiesteta. On za to pobiera opłatę, ale masz pewność że zrobił to dobrze. W razie czego, w okresie gwarancyjnym, możesz liczyć na pomoc.
O założony ekran należy dbać zgodnie z instrukcją i po czasie ustania jego gwarancji sprawdzić jego działanie i ewentualnie wymienić na nowy. Należy też sprawdzić działanie ekranu w przypadku stwierdzenia pogorszenia samopoczucia! Radiesteta też człowiek i może się pomylić!
Przerażające jest to, że wiele ekranów, które znajdują się w sprzedaży do samodzielnego założenia i nawet mają atesty, traci swe właściwości po kilku miesiącach!
Stare, zużyte ekrany radiestezyjne mogą być źródłem szkodliwych promieniowań znacznie silniejszych, niż te, przed którymi chronią. Podobnie mogą działać różne ekrany założone w jednym obiekcie.
NIE WOLNO ZAKŁADAĆ KILKU ROŻNYCH EKRANOW lub ENERGETYZATORÓW SAMODZIELNIE, BEZ KONSULTACJI ZE SPECJALISTĄ.
NATURALNE EKRANY RADIESTEZYJNE stosuje się TYLKO w przypadku słabych promieniowań:
W przypadku słabych promieniowań radiestezyjnych można stosować:
- Skóry z włosiem (wełną), materace z gorczycą, trawą morską. Te urządzenia działają tylko na tym obszarze, na którym są ułożone. Ich działanie nie przekracza kilku lat.
- Gałązki brzozy, kasztany. Układa się je pod siedzeniami lub w skrzyni łóżka. Po miesiącu trzeba je wymienić na świeże. Zapasy kasztanów powinny być składowane w wolnym od promieniowań miejscu.
- Muszelki lub kryształy soli – można stosować przed monitorami lub telewizorami. Po kilku miesiącach (3-6) należy wymienić sól lub dobrze wypłukać muszelki w bieżącej wodzie (kilkanaście minut).
Ekran mentalny
Stosujemy tylko w nagłych wypadkach, kiedy znaleźliśmy się w miejscu promieniującym szkodliwie (czujemy się w nim nieprzyjemnie). Wizualizujemy sobie świetlistą energię rozchodzącą się koncentrycznie ze środka pomieszczenia i obejmującą po kolei coraz większe jego pole. Kiedy pole światła otacza pomieszczenie, przykładamy strzałkę na południe i polecamy, żeby przez nią wyciągnięte zostały wszelkie szkodliwe energie. Nie stosować, gdy na tej stronie są ludzie!
Taka ochrona działa do 24 godzin. Wszelkie zapewnienia radiestetów o tym, że założyli ekran mentalny, należy uznać za bajdurzenia!!!
Ekrany działające długo, z naturalnych składników:
- Zaprawa ekranująca POD CAŁY chroniony obiekt. Można kupić gotową np. z firmy Delta z Gdyni. Składa się z wapna, kości zwierząt, skorupek jaj i piasku rzecznego. Działa ponad 2.000 lat.
- Posadzka z marmuru lub szlachetnego wapienia. Płyty muszą być starannie cięte, pod kątem 90 st. i układane zgodnie z kierunkami świata. Działa do zniszczenia posadzki.
Ekrany popularne:
- RET – niestety, wiele z nich ma zbyt krótki żywot.
- HR – działa długo pod warunkiem dokładnego stosowania go wg instrukcji. Ekranuje promieniowania średnio silne.
- Ekran marmurowy ze znakiem Atlantów z Firmy Ciszak (Poznań). Ekranuje promieniowana średnio i dość silne. Nadaje się do osłabiania szlaków astralnych.
- EMKA – mały zasięg, ekranuje słabe promieniowania. Raczej ekran osobisty, choć trudny w tego typu użyciu.
- Piramida (wg wzoru Cheopsa) – mały zasięg, średnie promieniowania, niebezpieczna dla sąsiadów z południa.
- Piramida Chorusa – mały zasięg. Lepiej ją wykorzystywać jako emiter pozytywnych energii ustawiony w czystym energetycznie miejscu.
- Ekrany ze spolaryzowanych kamieni – działają na średnio silne promieniowania.
- Różnego rodzaju ekrany do telefonów komórkowych i monitorów. Ich działanie jest różne. Jeśli ktoś ma Nokię, nie musi jej ekranować.
UWAGA! Ekrany naturalne i większość sztucznych, nie zabezpieczają przed szlakami astralnymi! Takie działanie mają tylko ekrany specjalnie w tym celu stworzone!
OCHRONA OSOBISTA
Wiele osób stosuje różnego rodzaju talizmany lub kamienie szlachetne. Niestety, większość z nich nie ma właściwości chroniących przed szkodliwymi wpływami energetycznymi, mimo że ich sprzedawcy zapewniają o wysokiej skuteczności.
- Kamienie szlachetne raczej są emiterami energii niż ekranami. Tym niemniej jeśli mentalnie zaprogramuje się kryształ górski lub opal, mogą one chronić przed atakami energetycznymi. Radiestezyjnie są bezużyteczne.
- Talizmany działają podobnie. Tylko niektóre z nich mogą mieć właściwości ekranów radiestezyjnych. Tu należy np. pierścień Atlantów, który raczej porządkuje przepływy energii. Jednak należy go co jakiś czas zdejmować i nie nosić po uzdrowieniu!
- Rozcięte bransolety lub pierścienie pomagają usunąć szkodliwe energie z organizmu. Nie wolno ich jednak zbyt długo nosić. Trzeba zdejmować po kilku godzinach.
- Spirala Archimedesa – 11 zwojowa. Lewoskrętnie działa oczyszczająco, a prawoskrętnie ładująco. Nie przesadzać!
- Niektóre osoby stosują wizualizacje: balony świetlistej energii czy lustra mające odbijać szkodliwe promieniowania. To jednak działa tylko do 24 godzin i tylko w przypadku słabych promieniowań! Wymaga dużych nakładów energetycznych i koncentracji.
EKRANY POLECANE PRZEZE MNIE:
1. Igiełkowy.
Najtańszy z możliwych ekran można zbudować samemu.
Po stwierdzeniu przez radiestetę, że żyła wodna lub szlak astralny nie przekracza 12 stopni w “skali krakowskiej”, potrzebujesz kompasu i po 4 igły do każdego zapromieniowanego pomieszczenia. Igły wbijesz PIONOWO w listwy przypodłogowe w przeciwległych ścianach każdego pokoju. Po 1 igle przy każdej ścianie!!!
Najpierw badasz, czy ściany są równoległe do linii łączących strony świata. Wyznaczasz za pomocą kompasu kierunki wsch. – zach. oraz płn. – pd. Mniej więcej w środku pokoju skrzyżują się linie. Na ich przedłużeniach, dokładnie w kierunkach wyznaczonych przy pomocy kompasu, wbijasz igły w listwę.
Ten sposób nie nadaje się do zastosowania, gdy ściany pokoju są ustawione na skos (silniejszy) wobec stron świata, albo gdy nie są równoległe do siebie.
2. Ekrany Neutral z Zabrza. Są to specjalistyczne ekrany (różne typy), które można stosować jako:
a/ odpromienniki OSOBISTE (w promieniu do 3 metrów) + ekrany słabych promieniowań, albo
b/ do szczególnie trudnych przypadków (typ “S” – na bardzo silne żyły wodne lub szlaki astralne). Wymagają doboru przez radiestetę. Ekrany specjalne mogą być ustawione tylko przez radiestetę lub pod jego DOKŁADNĄ kontrolą. Ich niedokładne ustawienie grozi pogorszeniem warunków radiestezyjnych. Działanie 30-40 lat (zależy od mocy pasa zadrażnień radiestezyjnych).
3. Ekran strzałkowy – wymaga ustawienia osobistego przez radiestetę. Działa do 12 stopni (czyli na cieki i szlaki dość silne). Jest tani, ale trzeba o niego dbać regularnie.
4. Ekran Krzyż maltański – wymagania i właściwości jak w pkt. 3.
Prócz, a raczej ZAMIAST neutralizatorów czasami (przy słabych promieniowaniach) warto stosować emitory pozytywnych energii czyli energetyzatory. Tu przede wszystkim należy wspomnieć o urządzeniach Rathlan czy ADR. Nie należy ich mylić z ekranami radiestezyjnymi. I trzeba wiedzieć, że niektóre z tych urządzeń wchodzą w konflikt z ekranami radiestezyjnymi lub innymi emitorami wywołując wtedy znaczne zakłócenia energii i biopola. Dlatego trzeba poddać je badaniu przed zastosowaniem.
JEŚLI CHCESZ ZROBIĆ SOBIE LEPIEJ, NIŻ PORADZIŁ RADIESTETA, NARAŻASZ SIĘ NA POGORSZENIE WARUNKÓW ENERGETYCZNYCH w pomieszczeniu.
O ekran trzeba dbać zgodnie z instrukcją. Jeśli ma być wmurowany, to powinno się go wmurować. Jeśli nie ma być myty, to nie należy go myć, a nawet ścierać wilgotną szmatką. Jeśli masz ekran uziemiać lub rozładowywać, czyń to zgodnie z instrukcją!
Uwaga końcowa:
Jeśli mieszkasz w bloku, a sąsiad pod tobą założy sobie ekran radiestezyjny niezgodny z parametrami twego urządzenia, wtedy warunki energetyczne w twoim mieszkaniu mogą ulec nagłemu pogorszeniu. To trzeba sprawdzić!
Jeśli mieszkasz w miejscu szkodliwych promieniowań, to nie licz na inną ochronę niż radiestezyjna! Pozytywne myśli i ciągła medytacja nie ochronią cię przed szkodliwym promieniowaniem urządzeń emitujących promieniowania elektromagnetyczne, żył wodnych, uskoków czy pustek energetycznych. Nie ochroni cię też modlitwa do Jezusa, sypanie soli po kątach czy pryskanie mieszkania wodą święconą.
Jeśli chcesz żyć zdrowo, a masz w swym otoczeniu szkodliwe promieniowania, wtedy albo zmień miejsce zamieszkania, albo zastosuj skuteczny ekran radiestezyjny.