Żyjemy w czasach natychmiastowych efektów. Nie ma w tym nic złego – płacisz i błyskawicznie masz, np. używając smsa. To działa i to jest dobre. Ale odnosi się do procesów i rzeczy sztucznych, mechanicznych. Inaczej funkcjonuje to, co naturalne.
Tutaj niezwykle istotna jest cierpliwość. Słowo “manawa”, które w Hunie oznacza “wytrwałość”, składa się także na znaczenie słowa “cierpliwość”: “manawanui”.
Huna, ale i inne metody szamańskie czy duchowe rozpoczynają pewien proces w twoim życiu. Gdy mówimy o natychmiastowym uzdrawianiu mamy na myśli coś, co jest i tak zwieńczeniem pewnego procesu.
Pewne warunki pozwoliły na to, by efekt pojawił się prawie natychmiast. I brak pewnych procesów u innych osób uniemożliwia jego obecność.
Jeżeli chcemy uzdrowić swoje życie, jego różne sfery (pieniądze, związek, zdrowie, rodzina w rozumieniu szerszym i węższym, duchowość) potrzeba nam zorientować się na proces. A to wymaga nauki cierpliwości.
Podobnie gdy uczymy się Huny czy innych rzeczy niezbędny jest proces edukacji i rozwoju w myśl hawajskiego powiedzenia “Jest czas gromadzenia wiedzy i czas przejawiania mocy”.
Skąd czerpać cierpliwość? Z chwili obecnej. Niecierpliwość to ciągłe rozmyślanie o przyszłości, to uciekanie od rzeczywistości.
To nieustanne podsycanie oderwania od teraźniejszości. Myślisz o tym, co ma być – o pracy, którą masz jutro wykonać, o sprawach do załatwienia lub o tym, czego pożądasz.
Ale podobnie możemy uciekać w tzw. przeszłość.
Gdy skierujesz swoją uwagę na ten moment, który jest jedyną rzeczywistością, zaczniesz rozwijać cierpliwość.
Dzięki temu dostrzeżesz, że już w chwili obecnej masz tak wiele. Że jesteś kompletny tu i teraz taki, jaki jesteś. Że otacza cię bogactwo bytu, obfitość rzeczywistości.
Chodzi o to, byś zanurzył się w tu i teraz zupełnie. Słowo “nui” znaczy “wielki”, “maksymalny”, “całość” i “obszar”, “manawa” to m.in. “chwila obecna”. Cierpliwość jest zatem byciem kompletnie w obszarze chwili obecnej. Masz wspomnienia, masz cele, ale jesteś zupełnie w tym momencie.
Nie uciekasz, nie migrujesz stąd do jakiegoś Eldorado czy Raju Utraconego. Nie myślisz o lepszym miejscu i lepszym czasie. czyli tzw. “lepszym jutrze”. Tu i teraz to najlepsze miejsce i najlepszy czas. Najlepsze na rozwój, na uzdrowienie. Moment mocy jest teraz a nie później lub kiedyś tam. Niemniej proces jest czymś naturalnym i nie da się przeskoczyć chronologii bycia dzieckiem, młodzieńcem by stać się człowiekiem dorosłym i dojrzałym. Ale i dojrzewanie następuje w perspektywie chwili obecnej a nie przyszłości.
Całkowicie, zupełnie, maksymalnie w chwili obecnej. My jednak patrząc wstecz zliczamy przeżyte lata a patrząc wprzód zastanawiamy się ile lat nam jeszcze zostało. Pogrążamy się w poczuciu bezsilności wobec czasu, podczas gdy cały że tak powiem realny czas sprowadza się do teraźniejszości.
===
Uzdrowienie sfery pieniędzy, związku, ciała i psychiki, relacji towarzyskich i rodzinnych oraz duchowej ścieżki! Bezpłatne diagnozy ze zdjęcia. Metody huny wg Serge’a Kahili Kinga na odległość, kursy i warsztaty: www.muninszaman.blogspot.com