Sławomir Majda

Towarzysz. Modlitwa

Wiem i akceptuję to, że Bóg siła stwórcza Miłości jest moim najlepszym i wiernym towarzyszem od zawsze.
Zaakceptowałem to, że Bóg siła stwórcza Miłości towarzyszył mi przy każdym moim narodzeniu również przy narodzinach w obecnym wcieleniu.
Zaakceptowałem to, że kiedy Dusza moja zstępowała w moje obecne ciało fizyczne towarzyszył jej Bóg siła stwórcza Miłości i z woli Boga to się dokonało.
Przebaczyłem sobie to, że nie byłem kiedyś świadomy tego, że Bóg siła stwórcza Miłości towarzyszy mi wypełnia, ożywia zarówno mnie samego jak i moją własną Duszę.
Zaakceptowałem to, że Bóg siła stwórcza Miłości towarzyszy każdej mojej fizycznej komórce, każdemu kwantowi całego mojego własnego ciała, że tworzy je, wypełnia, ożywia.
Zaakceptowałem to, że wdycham Boga siłę stwórczą Miłości każdym moim oddechem. Wolą mojego świadomego umysłu jest to, aby Bóg siła stwórcza Miłości towarzyszył mi w czasie całej mojej obecnej inkarnacji, w każdym moim działaniu, w każdym moim oddechu, każdym skurczu i rozkurczu serca mojego.
Zaakceptowałem to, że Bóg siła stwórcza Miłości towarzyszy każdemu człowiekowi, wypełnia go, ożywia. Zaakceptowałem to, że ja człowiek i Dusza moja nie jesteśmy Bogiem a jedynie towarzyszymy Bogu sile stwórczej Miłości w niewinnej i bezpiecznej realizacji jego planu.
Kocham siebie i akceptuję siebie, będąc doskonałym towarzyszem Boga Twórczej siły Miłości.
Wolą mojego świadomego umysłu jest to, aby Bóg siła stwórcza Miłości towarzyszył mi w każdej mojej własnej myśli, w każdym moim uczynku.
Zaakceptowałem to, że Bogu sile stwórczej Miłości towarzyszy wielu znanych mi w przeszłości ludzi, którzy oświecili się i na zawsze odeszli już z ziemskiego planu, ze świata materialnego.
Wolą mojego świadomego umysłu jest to, aby Bóg siła stwórcza Miłości towarzyszył mi w każdym moim uśmiechu, każdym moim niewinnym żartowaniu, w każdym radosnym przeżyciu.
Kocham siebie i akceptuję siebie samego, kiedy jestem świadomy stałego towarzystwa Boga Twórczej siły Miłości.