Wróć do listy artykułów

Auriana S

Co przeszkadza szczęściu czyli jak osiągnąć sukces nie sabotując sobie zmian

Często sami stajemy sobie na drodze do sukcesu. Próbujemy dokonać zmian w życiu osobistym, zawodowym czy społecznym, lecz bezskutecznie. Sięgaliśmy nawet po prawo przyciągania, tyle, że nie zadziałało. Bez względu na cel, który pragniemy osiągnąć mamy skłonność do sabotowania sobie szczęścia i utrudniania zmian. Warto uważać na pułapki, które kryją się w nas samych. Kluczowa jest opinia, jaką mamy wobec siebie i uczucia, które napędzają naszą motywację. Oto niektóre ograniczniki sukcesu, które możemy przepracować dla bardziej skutecznego działania.

Bierne czekanie

Bierne czekanie na sukces to największa przeszkoda w jego osiągnięciu. Często może się wydawać, że oddawanie się marzeniom i aktywna wizualizacja załatwi całą sprawę. Czekamy więc i czekamy, a w naszym życiu nadal po staremu. Chcemy być szczęśliwi i spełnieni, a jednak nie robimy nic w kierunku dobrych zmian. Warto uświadomić sobie, że nic się magicznie nie odmieni, jeżeli nie będziemy na to wewnętrznie gotowi. Samo chcenie zwykle nie załatwia sprawy. Duchowość powinna łączyć się ze światem, w którym żyjemy i w praktyce oznacza regularne działanie. Czekanie oznacza bierność. Czekanie oznacza bezradność wobec tego, czego pragniemy. Czekanie to co innego niż spodziewanie się czegoś dobrego i wymarzonego. Spodziewanie się, wyraża nadzieję, że wreszcie się uda, gdy wykonamy całą potrzebną pracę. Dlatego warto mieć świadomość, że sukces to ruch, energia, zmiana i aktywność. Spodziewanie się i radosne oczekiwanie to przeciwstawny biegun dla czekania, które zwykle nie wyraża nic. Pozytywne myślenie to połowa sukcesu, druga połowa to podejmowanie działań zgodnych z pragnieniami serca.

Brak akceptacji obecnej sytuacji

Brak akceptacji często tworzy barierę nie do pokonania. Gdy ją czujemy, pojawia się złość, poczucie braku sprawiedliwości czy krzywdy, co skutecznie zatrzymuje nas w miejscu. Prawo przyciągania zakłada – zaakceptuj to, co masz i to gdzie jesteś, a następnie zacznij działać dokładnie z tego miejsca, aby coś mogło się zmienić. Jest w tym dużo prawdy, ponieważ gdy brakuje nam akceptacji, przyciągamy więcej frustracji i postrzegamy naszą sytuację życiową jako dramat. Wtedy odbieramy sobie szansę na zobaczenie wszystkiego z nieco innej perspektywy, w której wszystko może być łatwiejsze. Akceptacja nie oznacza poddania się ani bierności w danej sytuacji. Nie oznacza również, że aprobujemy daną sytuację ani że nie chcemy jej zmienić. Wręcz przeciwnie. Zgoda i akceptacja na to, co jest, otwiera drzwi dla lepszej przyszłości. Akceptacja oznacza jedynie, że zamiast starać się zaprzeczyć rzeczywistości, przyjmujemy ją do wiadomości. Jest również kluczowym elementem zakończenia emocjonalnego bólu.

Wymuszanie i koncentracja na walce

Walka przyciąga walkę, a wymuszanie czegokolwiek oddala od przedmiotu pragnień. Gdy szamoczemy się z rzeczywistością, zamiast wspierać ją spokojnym, pozytywnym nastawieniem nie zdziałamy nic sensownego. Walka odbiera siły i pozbawia potrzebnej motywacji. Czasem jest tak, że ciągle walczymy, by coś osiągnąć, a wtedy blokujemy siebie. Wszechświat reaguje wtedy na strach i panikę zakodowaną w energii walki. Efekt zwykle jest natychmiastowy-pakujemy się w jeszcze większe kłopoty. Wszystkie ukryte obawy spełniają się wtedy w postaci ograniczeń i wszelakich opóźnień czasowych. Poddanie się i odpuszczenie w perspektywie czasu przynosi znacznie lepsze efekty. Odpuszczenie nie oznacza, że staniemy w miejscu bez żadnych możliwości. Z doświadczenia wiem, że właśnie wtedy dzieje się najwięcej dobrego, ponieważ dojrzewają rozwiązania, na które wcześniej nie było miejsca. Które nie miały racji bytu z powodu nakręcania się wysiłkowym i emocjonalnym działaniem stawiającym pod ścianą. Czasem warto sobie odpuścić, wziąć głęboki wdech i przyjrzeć się sytuacji na spokojnie, z perspektywy serca, które zna najlepsze rozwiązania.

Błędne przekonania

Błędne przekonania mogą skutecznie zatrzymać w miejscu nawet najbardziej zdeterminowanego śmiałka. Mamy cel i jasną wizję i jesteśmy tuż od upragnionej mety…jednak znów ponieśliśmy porażkę. Dlaczego? Tysiące spraw stanęło nam na drodze do szczęścia. Tak działają błędne przekonania. Nie mogę, nie potrafię, nie wiem jak, nie zasługuję, nie powinienem, jestem za głupi, zbyt biedny…i wiele innych. Dobra wiadomość jest taka, że Ty też możesz się tego pozbyć! Pierwszym krokiem do zmian jest zauważenie i zaakceptowanie swoich błędnych przekonań i uznanie, że one po prostu istnieją. Gdy już to zrobimy, będziemy mogli wykroczyć poza nie i działać z poziomu większej samoakceptacji i zrozumienia. Często nieświadomie podkładamy sobie nogę, a nasze wybory pamiętają nasze przeszłe doświadczenia. Wynika z tego, że wszystko jest w naszych rękach, a przede wszystkim w naszej głowie. To bardzo ważne, co o sobie myślimy i, czy wewnętrznie dajemy sobie przyzwolenie na sukces. Odkrycie nieświadomych ograniczników zmian i rozwoju pomoże wyeliminować porażki i łatwiej cieszyć się szczęściem.

Silne emocje

Silne emocje są przeciwstawne do pozytywnych uczuć, które wspierają wymarzoną rzeczywistość. Bardzo trudno jest działać w poczuciu nienawiści, z poczuciem krzywdy czy zemsty palącej serce. To się po prostu nie opłaca i spowalnia człowieka, który czuje, że coraz bardziej zapada się w błocie. Wielu z nas działa bardzo wysiłkowo i nie wyobraża sobie innego sposobu działania. Warto przeanalizować skąd wzięły się takie ograniczające emocje i na czym bazuje nasza motywacja. Bardzo często źródłem takiego postępowania staje się trudne dzieciństwo, w którym obserwowaliśmy, jak należy obchodzić się ze sobą. Prawo przyciągania zakłada, że trzeba czuć silne emocje wobec obiektu pragnień. O wiele lepszym podejściem jest wypełnianie się pozytywnymi, wysoko wibracyjnymi uczuciami i czystymi intencjami. Trzeba mieć również na uwadze, że myślenie o tym, czego się nie chce, przyciąga jeszcze więcej tego, czego się nie chce. Koncentracja na tym, czego faktycznie chcemy, a nie na tym, przed czym wolelibyśmy uciec, pozwoli szybciej przyciągnąć sukces i pożądane zmiany.

 
Auriana S - zdjęcie
  Auriana S:

Polecamy następujące produkty:

Odczytywanie aury
Richard Webster
Energia pieniędzy
Stuart Wilde
Czy można żyć 150 lat?
Michał Tombak