|
Wróć do listy artykułów
Leszek ŻądłoWzorce przeżywania seksuKażdy z nas przeżywa seks w sposób sobie właściwy. Prawie każdy pożąda seksu, a niekoniecznie odczuwa przyjemność seksualną. Reakcje seksualne są różne u różnych ludzi, ponieważ są wyuczone w różnych środowiskach i warunkach. Reakcja na przeżycie seksualne zależy od kodu reakcji zawartego w podświadomości, a przejętego od rodziców (w większości od matki). Jeśli twoje reakcje na seks nie odpowiadają tobie, albo drugiej stronie, możesz je zmienić, czyli przeprogramować. Nie złość się na partnera, że jest taki, jaki jest, e nie potrafi ci dać satysfakcji. Spróbuj z nim uczciwie porozmawiać proponując zmianę wzorców reakcji seksualnych u was obojga. Nie przejmuj się, że możesz zostać oskarżony o zboczenie, bo przecież ksiądz już wyjaśnił, jak to się robi i do czego to służy (tylko) w małżeństwie. Seks sam w sobie nie jest ani przyjemny, ani nieprzyjemny. Przyjemne lub nieprzyjemne mogą być odczucia towarzyszące współżyciu lub wyobrażeniom seksualnym. Prawie każdy chciałby jednak, żeby seks dawał mu jak najwięcej przyjemności, czy rozkoszy. A to co daje seks, wiąże się z wzorcami przeżywania. Nieświadomość tego mechanizmu często staje się powodem nieporozumień, niespełnionych oczekiwań, a nawet tragedii. Skąd się biorą wzorce zachowań seksualnych i przeżywania w seksie? 1. Wzorce emocji związanych z seksem kodują się głównie w okresie życia płodowego (prenatalnego). Rodzice współżyjąc seksualnie wytwarzają określone wibracje, do których podłącza się dziecko. Zachowują się też we właściwy dla siebie sposób. Te wzorce przeżywania, które wiążą się z momentem poczęcia, czy są u rodziców dominujące, pozostawiają w psychice dziecka niezatarte ślady, które są ogrywane w późniejszym wieku podczas współżycia seksualnego. Można te wzorce z łatwością uświadomić sobie i uwolnić się od nich, gdy umiejętnie poprowadzi się medytację regresywną związaną z okresem prenatalnym. 2. Znany to fakt, że człowiek dorosły przejawia w seksie i wobec seksu głównie wzorce zachowań i przekonań wyuczone w dzieciństwie, do 3-go roku życia. Trzeba więc wiele samowiedzy i własnej świadomej aktywności, by te wzorce zmienić na właściwe dla dojrzałego seksu. Podobnie jest ze stosunkiem do związków partnerskich i z wzorcami wychowania dzieci. Energia wyzwalająca się podczas stosunku może być tak potężna, że rozbija lub uszkadza strukturę energetyczną dziecka, które znajduje się zbyt blisko kopulujących. Wzorzec akceptacji seksualnej koduje się już w chwilę po narodzinach. A dzieje się tak, gdy pierwsza osoba płci przeciwnej spojrzy oceniająco na dziecko. Od tego momentu człowiek oczekuje takiej samej oceny podczas każdego pierwszego spotkania z każdym napotkanym człowiekiem. 3. Niekorzystne, zaburzone wzorce seksualne mogą się pojawić jako skutki szoków bądź urazów kojarzących się seksualnie. Tu można zaliczyć wszelkie orgie, gwałty (nawet jeśli się jest tylko ich świadkiem), molestowanie seksualne w dzieciństwie, oglądanie filmów hard porno, czy inne specyficzne doświadczenia (np. śmierć kochanka w trakcie aktu seksualnego), ale również opowiadania kolegów i koleżanek chwalących się podbojami seksualnymi. 4. Na wzorce reakcji seksualnych oraz idealnych (jedynie możliwych) partnerów czasem nakładają się jeszcze wzorce przeniesione z poprzednich wcieleń. Niektóre z nich są wynikiem stosowania tzw. magii inicjacyjnej, czy miłosnej (z użyciem afrodyzjaków), a inne mogą być skutkami niewłaściwie pojętych praktyk rozwoju duchowego (np. niszczenia seksualności dla Boga, ascezy, kapłanki seksu). Mogą to być silne ograniczenia lub uzależnienia. Bywają osoby, które mają całe armie przywiązanych w hipnozie idealnych kochanków, kochanek, mamuś, tatusiów, Mistrzów, mężów czy żon. Płeć nie gra roli, a obciążenie pokazuje się w najmniej spodziewanych chwilach i miesza w głowie i w związkach. Taki stan wymaga uzdrowienia przez terapię regresywną. 5. Zakodowany w podświadomości wzorzec idealnego partnera czy seksu możemy z łatwością rozpoznać po to, żeby go zmienić. Zwalniam siebie z obowiązku bycia idealnym partnerem/ idealną partnerką dla… Często wzorcem idealnego partnera staje się pierwszy wychowawca ze szkoły lub z przedszkola, więc ”zwalniam się z…” Ale to nie wszystko. Na konstrukcję wyobrażenia o idealnym partnerze nakładają się wzorce pociągu seksualnego i reakcji seksualnych. Korzystne dla ciebie i dla twego dobra będzie określić nie tylko cele związku i seksu w związku, ale również określić, jakie ci pasują wzorce przeżywania seksu. Ważne, żeby uczynić to po uwolnieniu się od presji przyzwyczajeń i nerwicowych oczekiwań na wyżycie się. Zauważ, jak to jest. Uczą cię jeść zupkę łyżką, jak posługiwać młotkiem, jak mówić itd. A nikt cię nie uczy, jak masz robić “te rzeczy”. Tak, jakby ich nie było, albo jakby były dla każdego oczywiste. No, może przesadziłem z tym, że nikt cię nie uczy. Możesz przecież obejrzeć kilka filmów porno i wysłuchać nauk przedmałżeńskich udzielanych przez księdza. I … jakoś to będzie. Zaakceptuj, że seks po prostu jest. Nie służy do niczego, ani do przyjemności, ani do rozładowania napięć, ani nawet do rozmnażania się czy karania partnera. Seks po prostu jest, a to, co z nim robisz i do czego używasz, zależy wyłącznie od ciebie. Z seksem wiąże się m. in. przeżywanie orgazmu. Ale nie jest to jedyna możliwa czy optymalna reakcja na seks. Może to też być ekstaza, lub tantryczna błogość. Wypełnij całość poniższego testu skojarzeń, niezależnie czy jesteś mężczyzną, czy kobietą.
Zapewne pojawiły się u ciebie skojarzenia emocjonalne. Jedne były przyjemne, inne nie. Właśnie, kiedy uda ci się uwolnić od przymusu podniecania się, gdy nie masz na to ochoty, sytuacja stanie się klarowna. A przecież wzorce reakcji seksualnych to rzecz nabyta, z którą można sobie łatwo poradzić. Wystarczy je odreagować i zastąpić wzorcami czystej miłości. Tylko że tak naprawdę wielu osobom żal rozstawać się z nimi. No bo co im zostanie w życiu? Wielu też woli je dusić w sobie, niż przyznać się, że je mają. To przecież dla nich TAKI WSTYD (nawet przed sobą)! Aby się uwolnić od niechcianych, niemiłych wzorców przeżywania seksu, można się posłużyć również modlitwami. Powierzamy wtedy Bogu (czy Wyższemu Ja) uwolnienie nas od pożądania właśnie tych wzorców, czy emocji i dziękujemy za to, że nas uwalnia. A co w zamian? Radość, przyjemność, błogość. Te stany są dla nas jak najbardziej naturalne, dlatego nie musimy się ich uczyć. Kiedy uwolnimy się od przymusów i presji, w jaki sposób zaspokoić drugą stronę, wówczas spontanicznie wyczujemy, czego ona pragnie. Dlatego i ona powinna być uwolniona od wzorców przymusowych reakcji w seksie (inaczej swymi pomieszanymi oczekiwaniami robi bałagan emocjonalny – i chciałabym i boję się). Kiedy oboje partnerzy są na luzie i pozwalają, by druga osoba zrobiła im dobrze, wówczas cała gra toczy się spontanicznie. Partner wolny od pomieszania oczekiwań i wzorców przymusowych zachowań spontanicznie nastawia się na robienie dobrze sobie i drugiej stronie. Wtedy okazuje się, że nagle wpadamy na pomysł urozmaicenia pieszczot, które wywołują dreszcze rozkoszy, albo też akceptujemy kolejną pod rząd noc, kiedy kochamy się w tej samej pozycji. |
|
Afirmacje życia
(kaseta)
|
Czakroterapia
(CD)
|
Prosperująca Świadomość
(kaseta)
|