Wróć do listy artykułów

Nelly Radwanowska-Amejgag

Piękno z Wnętrza.

Piękno to promieniowanie, a składa się na nie tembr głosu, poruszanie się, gesty, sylwetka, uśmiech, radość , otwartość, szczerość.
Jeśli spotykasz kogoś pięknego brak w nim nawet jednej cechy brzydkiej.
Nie możesz stworzyć ludzkiego piękna tylko przy pomocy zewnętrznych zabiegów.
One tworzą symetryczne , gładkie lalki bez duszy.
Nawiązanie kontaktu i życie pod przewodnictwem swego wewnętrznego ja jest jedynym źródłem nieskończonego piękna płynącego z miłości i absolutnej wiary w siebie.
Rdzeniem piękna jest to kim jesteśmy naprawdę.
Nasze prawdziwe,boskie JA znajduje się tam, gdzie jest światło,miłość, wolność i wszelkie dobro, którego pragniesz..Te wartości są nieodłączną częścią każdej indywidualnej duszy i nie trzeba niczego czynić w celu ich pozyskania, bo one już są w nas.
Medytacja i modlitwa otwierają drzwi do siebie i gdy przez nie przejdziesz , twoje neurotyczne postrzeganie siebie znika.
Co dzień musimy znaleźć czas na bycie ze sobą , odczuwanie siebie, słuchanie swoich potrzeb.
Otwórzmy się już od dziś na zmianę postrzeganie siebie, w pełnym światła strumieniu.
Twoje wyższe ja jest absolutnie jedynym trwałym fundamentem, z którego można wydobyć prawdziwe piękno. Nikt z zewnątrz tego nie zrobi za ciebie, bo model piękna wykreowanego na zewnątrz jest nietrwały jak bańka mydlana..
Spokój , którego doświadczasz wskutek kontaktu ze soba , jest oparty na niezachwianej pewności, że jesteś zawsze kochana, prowadzona i wspierana przez Siłę Wyższą, której twój umysł nie musi pojmować. To połączenie ze źródłem uświadamia ci, że nie musisz wcale stawać się piękna , ponieważ już jesteś pięknem. Uśmiechniesz się wtedy z miłością do siebie.
Gdy zaczynasz otwierać drzwi do swego JA, twój umysł próbuje ci wmówić, ze nie jesteś nic warta. Ten głos pochodzi z zewnętrznych uwarunkowań i z uwikłań karmicznych, które nie są toba, ale tak do ciebie przylgnęły, że masz wrażenie ,że są tobą. Ten głos może brzmieć, jak twój rodzic lub partner, który ci wmawia, ze jesteś nie dość dobra,, a ta część ciebie która żyje w oderwaniu od swego wyższego ja, wierzy w to i czuje się źle, bezsensownie. Ty projektujesz wyobrażenie siebie poprzez innych ludzi . Wibracyjnie przyciągasz to ,co o sobie myślisz.
Pamiętaj,że głos twego prawdziwego ja jest zawsze akceptujący, kochający, szanujący ciebie..
On pozwala ci wygrywać i czuć się dobrze ze sobą. Ten głos wyraża twój rdzeń, esencję duszy. On nigdy cię nie osądza.Zawsze możesz zdecydować, którego głosu chcesz słuchać. Jeśli dasz sobie przyzwolenie na słyszenie neurotycznego głosu zewnętrznego, wtedy nie usłyszysz anielskiego głosu wewnętrznego…Wolna Wola….
Gracja i piękno żyje w ludziach, którzy znają sebie i kochają to kim są. Znają swoją wartość i nauczyli się jak budować swoją samoświadomość, która odbija ich wewnętrzne światło. Są gotowi do dzielenia się swym światłem z innymi.. Oczywiście to przychodzi z czasem , doświadczeniem, z pomocą innych ludzi, którzy już się przebudzili.
Jak wyglądasz kiedy wiesz kim jesteś?
Kiedy człowiek ma poczucie swej wartości i głębię identyfikacji ze sobą, widać jego scentrowanie , które czyni go harmonijnym w życiu. Wszystko jest wtedy zsynchronizowane: mowa, gesty, ruch, wygląd.Wyraża się to również poprzez sposób w jaki się czesze, ubiera i maluje .
Jeżeli osoba nie czuje swego centrum , automatycznie „czegoś jej brak” do tego by funkcjonować w sposób zbalansowany i żadne zabiegi kosmetyczne ani stylisci nie są w stanie tego naprawić.
Jak często widzimy osoby których strój albo nie współgra z całością , albo krzykliwe ubranie zniekształca obraz osoby, która go nosi, a jednocześnie tak pragnie, by ktoś ją właśnie dostrzegł. Taka osoba zyje przyjmując zewnętrzne modele piękna jako swoje, choc nimi nie są i dlatego nie harmonizują z całą resztą. Nasz potencjał ekspresji siebie zmienia się wraz z wiekiem.
Wiadomo,że nastolatka nie ubiera się jako 30-latka, a dojrzała kobieta nie sięga po stroje swoich dzieci. Podobnie zachowania i gesty naturalne dla dziecka, nie będą takie same jak w wieku dojrzałym. W przyrodzie jest oczywistym, ze kwiaty nie zakwitają w zimie, ani liscie nie opadają wiosną.
Czasem z jakiegoś powodu zatrzymujesz się na jakimś etapie swego rozwoju. emocjonalnego, co powoduje ,ze twoja autoperezentacja jest nieadekwatna, odzwierciedlająca twoją niepewność tego kim jesteś. Jeśli masz mocną, żywą relację ze sobą, kochasz i szanujesz to kim jesteś, to w pełni akceptujesz swą fizycznosć i nosisz w sobie poczucie piękna z głębi siebie.
Nie ma niczego złego w ekspresji własnego piękna, które wynika z umiejętnosci wydobycia z siebie wszystkiego tego co jest w tobie najpiękniejsze. To jak wydobycie diamentu, który po oszlifowaniu staje brylantem, a nie na przykład malachitem, również pięknym. Każda z nas jest inna, nieporównywalna w swym potencjalnym pięknie, ale od nas zalezy, czy pozostaniemy potencjałem, w postaci kopalni diamentów, czy zechcemy wydobyć własne piękno i unikalność na światło dzienne. Jeśli czujesz, ze w chwili obecnej twój związek z wyższym ja nie jest harmonijny , nadszedł czas by to zmienić,..... jeśli taka jest twoja Wolna Wola.
Spojrzenie w Siebie to odkrycie krystalicznie czystego żródła piękna, radości i światła. Jeśli tego nie dostrzegasz, to tylko dlatego,ze patrzysz przez odbicie swego zaburzonego ego, bierzesz nieprawdziwy obraz siebie za swoje odbicie. . To spaczone wyobrażenie siebie wynika z akceptacji wszystkiego tego,co rodzina, nauczyciele lub znajomi myślą narzucając innym. Nierzadko przyczyną jest niedostatek uczuć ofiarowanych ci przez matkę , która nie mając świadomości siebie , nie potrafiła tego robić bezwarunkowo, wolała nie wychodzić poza „bezpieczne normy” i „ogólnie przyjęte zasady”.
Osobowość ma stronę ciemniejszą, obrośniętą negatywizmem Jeśli pragniemy wreszcie połączyć się ze swoim wnętrzem, musimy rozproszyć to wszystko , co zasłania swiatło w naszym życiu.
To oznacza porzucenie raz na zawsze podtrzymywanych i pielęgnowanych „zapisów” z przeszłosci, które tworzą twój patologiczny system wartości. Świadomość siebie to jedyna droga do wolności i piękna w zyciu. Droga przekazywana przez innych ludzi należy do innych ludzi, nie do ciebie.
Czy chcesz wyglądac jak inni, nie różnić się niczym w masie nieświadomego siebie ludu?
Sugeruję ,że warto poszukać swego własnego poczucia piękna w sobie, ale nie poprzez kopiowanie innych ludzi.
Wielu tzw mistrzów duchowych neguje swoją cielesność, a wręcz ją ukrywa pod zgrzebnymi odzieniami. Jeśli jesteśmy stworzeni na podobieństwo Boga, to czyż negacja piękna fizycznego nie jest odrzuceniem tego aspektu Boskiego Piękna?
Jeśli potrafisz kreować obraz siebie, który zadowała twoich bliskich, to potrafisz również stworzyć obraz prawdziwej siebie , który z pewnością również spotka się z akceptacją na zewnątrz. W końcu twoje wyobrażenie o sobie będzie bannerem tego kim jesteś, kogo wyrażasz i jak oczekujesz być odbierana.
Wejscie w siebie to pierwszy etap połączenia z prawdziwą sobą, gdzie mieszkają Piękno i Gracja.
Prawdziwa modlitwa, wyrażanie wdzięczności i poddanie się prowadzeniu, pozostawanie w Komunii z Bogiem, gdzie już ludzkie słowa nie istnieja to jedyna droga do Transcendentnego Piękna, które przejawia się wraz z rozwijającą się świadomością .
Powiedz WITAJ do swej obecności
Jeśli masz trudny czas , nigdy nie zapominaj skomunikowac się ze sobą
Modlitwa daje nam świadomość ,że niczego nie robimy sami, ze istneje MOC , która nas prowadzi i otwiera właściwe na daną chwilę drzwi, aby móc dalej realizować zadania. Modlitwa ugruntowuje nas w przekonaniu,ze istnieje wyższy plan , porządek , który i tak jest ponad intelektualnym zrozumieniem.
Modlitwa to droga do wnętrza, niezależnie od jej formy.
Twój świadomy umysł musi akceptować fakt istnienia duszy w każdym człowieku, mającej bezgraniczną moc kreacji, która może się przejawić przez nas w formie fizycznej. Ta świadomość rozwija się stopniowo, a każdy stopień rozwoju ma swoje zadania , obowiązki i nagrody.
Gdy medytujesz, przenosisz swoją świadomość poza świat zmysłowy, poza wszelki dualizm., konflikty. Stapiasz się z JEDNOŚCIĄ , esencją wszelkiego bytu, z elixirem twej duszy.. Gdy wchodzimy głęboko w siebie, w najgłębsze regiony naszego umysłu, uspokajamy go, wyciszamy wszelkie reakcje na świat zewnętrzny, związane ze skokami adrenaliny.. Napięcie i ból odchodzą.
Medytacja służy do scentrowania , zbalansowania energii, poprzez skomunikowaniem się z własnym rdzeniem , gdzie mieszka nasza moc.
Medytacja /modlitwa jest najpotężniejszą metodą odstresowania i rewitalizacji. Dla wielu ludzi jest nieodzownym narzędziem do przetrwania na wysokich obrotach.
Ważna jest systematyczność medytacji, by zrozumieć gdzie jest źródło siły,piękna , inteligencji, którą możemy nauczyć się wprowadzać do naszego codziennego życia. Ważne by pamiętać ,że te wartości przejawiają się poprzez ciebie, a nie pochodzą z ciebie.
Medytacja to jakby dymek z fajki, poprzez który energia spirytualna, wchodzi do wnętrza ciebie i poprzez ciebie. Za każdym razem kiedy łączysz się z twoim dymkiem, którym jesteś, otwierasz się na mądrość, łaskę i Boskie Piękno. To tworzy inną energię w ciele, zwaną ciałem spirytualnym, które współistnieje z ciałem fizycznym, wzmacniając i wspomagając je.

 
Nelly Radwanowska-Amejgag - zdjęcie
  Nelly Radwanowska–Amejgag: