|
Wróć do listy artykułów
Robert KrakowiakMedytacja uzdrawiającaFragment rozdziału 40 książki DZIECI REGRESJI Tekst tej medytacji jest propozycją. Nie staraj się zapamiętać samego tekstu, ale przeczytaj go i postaraj się zrozumieć jego sens. Możesz również nagrać go na kasetę i odtwarzać w czasie medytacji. Wykonaj tą medytację jednak samodzielnie tak, jak potrafisz najlepiej. Oddycham swobodnie, głęboko i rozluźniam się z każdym oddechem. Teraz powierzam się boskiemu prowadzeniu. Wiem, że cokolwiek się dzieje, jestem bezpieczny. Pozwalam sobie teraz na wszelkie swoje odczucia i doznania. Pozwalam sobie, bez oceniania siebie, odczuwać wszystkie emocje, uczucia i myślokształty, jakie są we mnie. Jestem świadom siebie, tego, co jest wewnątrz mnie i co wypływa ze mnie. Pozwalam sobie chwilę się poobserwować. Uświadamiam sobie teraz, że to ja jestem twórcą wszystkich swoich odczuć, myślokształtów i emocji, które są we mnie. Wszystkie moje odczucia, emocje i myślokształty pochodzą ze mnie, z mojego wnętrza. Tylko ja jestem odpowiedzialny za ich przejaw, więc tylko ja mogę je zmienić i pozwolić sobie na ich pełne uzdrowienie. Wszystkie negatywne emocje, uczucia i myślokształty mogę transformować na pozytywny potencjał. Teraz obserwuję, jak z każdym wdechem wpływa do mnie, do mojego wnętrza, do mojej klatki piersiowej czysta, uzdrawiająca energia, a z każdym wydechem czysta, uzdrawiająca energia rozpływa się po całym moim ciele rozluźniając mnie i relaksując mnie jeszcze bardziej. Obserwuję, jak czysta energia dopływa do każdej cząstki mojego ciała, oczyszczając i rozświetlając je czystym światłem. Leżę spokojnie zrelaksowany i obserwuję, jak uzdrawiają się wszystkie moje odczucia, uzdrawiają się wszystkie moje emocje i uzdrawiają się wszystkie moje myślokształty. Pozwalam, by to działo się spontanicznie. Pozwalam sobie na oczyszczenie wszystkich intencji wobec siebie i innych. W tym miejscu możesz zaznaczyć, co konkretnie chcesz w sobie uzdrowić wizualizując, że proces uzdrawiania tego już się rozpoczął. W pełnej ufności, spokojnie i bez wysiłku puszczam teraz wszystkie swoje odczucia. Nie muszę ich już tłumić. Uwalniam się od wszelkich urojeń i wszelkiego zakłamania. Odkrywam teraz swoją prawdziwą, boską istotę. Odkrywam boskość swojego istnienia tu, gdzie jestem i takiego, jaki jestem. Odkrywam teraz swoje prawdziwe wnętrze. Odkrywam, że moje wnętrze jest czyste, boskie i doskonałe takie, jakie jest. Obserwuję jak spokojnie i bez wysiłku moja prawdziwa, boska istota przejmuje władzę nad moim ciałem, umysłem i sercem. Odkrywam boskość swojego ciała, odkrywam jego boską doskonałość. Odkrywam boskość swojego umysłu i serca. Odkrywam boskość swojego istnienia. Moja boska istota, moja doskonałość przejmuje teraz władzę nad wszystkim, co jest wewnątrz mnie i nad wszystkim, co mnie otacza. Odczuwam teraz ulgę i spokój. Uświadamiam sobie boską, nieograniczoną moc mojego prawdziwego wnętrza. Uświadamiam sobie boską, nieograniczoną moc moich własnych, wewnętrznych zdolności. Teraz obserwuję, że nie mam się już czego bać. Jestem bezpieczny. Od teraz dzieją się same pozytywne rzeczy wewnątrz mnie, w moim życiu i otoczeniu. Jestem teraz godny wszystkiego i zasługuję na wszystko co najlepsze, co mi sprzyja i co jest korzystne dla mnie i dla innych. Chcę tego, pozwalam sobie na to i otwieram się na to wszystko już teraz. Przejawiam to w swoim codziennym życiu, więc mam moc działania tu i teraz. Kocham siebie za to. Dziękuję sobie i Bogu za całe uzdrowienie, które się teraz dokonało… Robert Krakowiak
Tekst jest fragmentem książki Roberta Krakowiaka zatytułowanej Dzieci Regresji |
|
Samoocena - RSR
(CD)
|