Wróć do listy artykułów

Sławomir Majda

Praca zawodowa. Modlitwa

Przez kilka lat napisałem wiele obszernych dekretów, na różne tematy, omijając kwestię pracy zawodowej. Odczuwałem swego rodzaju paraliż przed ogromem tego zagadnienia.
Łączenie modlitw o pieniądzach z kwestią prosperującej świadomości i szeroko pojętą pracą zawodową w mojej opinii mija się z celem. Oba zagadnienia choć spotykają się gdzieś w III czakrze, w aspekcie dostatku, stanowią odrębne tematy i wyłącznie jako takie powinny być rozpatrywane.
Kiedy już odpowiednio dojrzałem, to w ciągu jednego popołudnia pojawiło się 10 stron tekstu poświęconego legalnej pracy zawodowej. Oczywiście nie wyczerpując zagadnienia. Dekret “Praca zawodowa”; ma wiele wątków i pobocznych kwestii. Wykonywana przez nas praca zawodowa spotyka się nieuchronnie z naszym życiem codziennym z prywatnością i to w miejscach w których się nie spodziewamy.
Zebrałem mnóstwo zagadnień związanych z pracą zawodową. Tu przedstawiam niewielką ich ilość, z każdego podtematu jedynie kilka zdań wyrwanych z kontekstu.
Materiał nie jest przeznaczony dla osób z prosperującą świadomością, którym w życiu codziennym też układa się jak najlepiej.

1. Legalność wykonywanej pracy (fragmenty)

...Modlę się teraz do Ciebie Boże i proszę teraz Ciebie Boże o legalną, twórczą pracę dla mnie. Dziękuję Tobie Boże za to, że dajesz mi zawsze legalną pracę, legalne, bezpieczne zajęcie jakim do świata wnoszę coraz więcej miłości i światła, jakie przynosi mi coraz więcej pieniędzy, boskiego bogactwa, dostatku. Dziękuję Tobie Boże za to, że nauczyłeś mnie i pokazujesz mi jak mam wzbudzić i utrzymać, niewinność, radość i świadomość miłości w legalnej pracy jaka pomnaża moje bogactwa, jaka przynosi mi pieniądze oraz spełnienie.
Pozwalam abyś na zawsze Boże oczyszczał mnie ze wszystkich negatywnych wzorców myślowych związanych z moją pracą, z moją legalną pracą zarobkową, z moją pracą życia. Zgadzam się teraz na legalną, łatwą i twórczą, na wspaniałą, bezwysiłkową pracę, pracę mojego życia. Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją dokonałeś bezpiecznego i łatwego dla mnie przewartościowania i zmiany wszystkich moich negatywnych poglądów i wierzeń na temat mojej własnej pracy zawodowej, na temat pracy mojego życia i jej konkretnych efektów. Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od wszystkich moich mechanizmów działania jakie uniemożliwiały mi realizowanie twórczej pracy życia jaką ma dla mnie Bóg, pracy życia jaką zawsze daje mi Bóg. Przebaczyłem sobie całkowicie kreowanie, podtrzymywanie rozmaitych transów jakie uniemożliwiały mi skuteczne realizowanie legalnej, bezpiecznej pracy życia jaką ma dla mnie Bóg, pracy jaką daje mi teraz Bóg.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że w moim działaniu i w mojej kreatywności stałem się nader powściągliwym. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że w moim sposobie wyrażania siebie poprzez moje dokonania, ograniczyłem samego siebie i boską kreatywność robiąc tylko to, co jest konieczne abym jako tako przeżył.
Uświadamiam sobie teraz to i akceptuję to, że skoro inni ludzie swoją własną pracą wnoszą światło i miłość w żywot wielu innych istot- to ja nie muszę być gorszym, nie muszę już nigdy więcej siedzieć w ciemnym kącie życia, aż ktoś mnie zauważy, aż ktoś mnie doceni za mój trud i wysiłek wkładany w moje życie, w moją osobistą pracę życia.
...Przebaczyłem całkowicie wszystkim moim bliskim i tym wszystkim istotom, które odciągały mnie od mojej pracy życia. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że działając wbrew intuicji i wbrew boskim podpowiedziom przyjmowałem pracę zawodową jakiej nie lubiłem- dla pieniędzy, dla prestiżu i po to aby zadowolić innych. Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od intencji, nawyków i transów lekceważenia siebie i moich własnych pozytywnych dokonań, moich pozytywnych doświadczeń. Dziękuję Tobie Boże za to, że uwolniłeś mnie skutecznie od intencji, nawyków i misji lekceważenia doczesności, oraz mojego własnego fizycznego życia i jego rezultatów. Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od intencji, nawyków i misji dot. lekceważenia tego, że przejawiam się tu i teraz na ziemi w ciele materialnym w ciele fizycznym jako ukochane dziecko Boga.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że w mojej własnej pracy prowadziły mnie rozmaite misje zobowiązania inicjacje i ślubowania sprzeczne nie tylko ze zdrowym rozsądkiem, ale też bardzo odległe od planu Boga dla mnie. Przebaczyłem całkowicie wszystkim transiarzom którzy w swojej pracy w ciągłej pracy, w nieustającej, męczącej pracy znajdują upodobanie. Przebaczyłem wszystko tym wszystkim którzy od życia i od własnych potrzeb uciekają w pracę mającą na celu wyłącznie pracowanie.

2. Niebezpieczna praca zawodowa to wcale nie wojaczka, czy ściskanie policyjnej pałki. Budowlana katorga na drogach, przy wznoszeniu domów wg statystyk przynosi najwięcej urazów i śmiertelnych wypadków(fragmenty)
...Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od wszelkich moich intencji, nawyków i misji dot, zajmowania się osobiście niebezpieczną pracą zawodową, pracą pełną nierozwiązywalnych problemów….Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od całego zła, od cierpienia i niskich niekorzystnych energii, jakie ja sam przyjąłem na siebie w wykonywanej przeze mnie pracy, czy w czasie pełnienia obowiązków zawodowych.

3. Naśladowanie innych w pracy i w życiu codziennym. Nieudane często skutki powtarzania cudzych osiągnięć, cudzej drogi życia.

4. Samodzielność na stanowisku pracy, niezależność w podejmowaniu wszystkich decyzji. Tych prywatnych i tych zawodowych. Odpowiedzialność za wszystkie skutki własnych decyzji.

5. Lęki i opory przed zaakceptowaniem korzystnych rezultatów i pozytywnych wyników własnej pracy oraz własne życia. (fragmenty)

..Naucz mnie teraz Boże i pokaż mi teraz Boże, jak ja ….mam docenić samego siebie, moją własną
pracę i to dobro jakie wnoszę do świata. Dziękuję za to, że zawsze dajesz mi i pokaż mi Boże rzeczywisty argument, konkretny powód za który sam mogę docenić siebie, zaakceptować siebie i to co robię dla najwyższego dobra mojego i innych. ...Akceptuję to, że w kronice pamięci Bożej w kronice Akaszy jest wiele korzystnych dla mnie zapisów mówiących o tym, że przejawiałem się jako twórcza konstruktywna istota, wnosząca sobą i swoim działaniem wiele światła i wiele miłości tu w świat przejawiony…Akceptuję to, że dla wielu ludzi wielokrotnie byłem i jestem pozytywnym wzorem istoty kreatywnej w twórczym i w łatwym wyrażaniu miłości tutaj w świecie przejawionym…

6. Praca na czarno, czarna nielegalna robota (fragmenty)

... Przebaczyłem sobie całkowicie wszystkie moje czarne myśli, czarne oczekiwania, czarne wyobrażenia i wizualizacje, czarną rozpacz i czarne sny związane z moją własną pracą zawodową z moim zajęciem przynoszącym mi pieniądze, oraz bogactwa.
... Przebaczyłem wszystko tym wszystkim, którzy pracują na czarno i którzy utrzymują się z rozmaitych nielegalnych zajęć a żyją też z pokątnie zarabianych pieniędzy i z lewych interesów. Przebaczyłem wszystko tym wszystkim, którzy ukrywają siebie, ukrywają swoją pracę. Przebaczyłem wszystko tym wszystkim, którzy mają potrzebę ukrywania tego co robią oraz tego co przynosi im pieniążki i bogactwa. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że poprzez moją pracę wykonywaną na czarno, pragnąłem kiedyś ukryć to co i jak robię, to czym i w jaki sposób się trudzę. Nie muszę wstydzić się, ani lękać się pracy moich własnych rąk, wytworów mojego umysłu. Dziękuję Tobie Boże za to, że zawsze czynisz tak abym był niewinnym, wolnym od ujmy i od niesławy za wykonywaną kiedyś pracę na czarno za moje wszystkie fuchy i dorabianie sobie na boku…

7. Zadłużenie wobec Boga, wobec innych istot mające podłoże w naszej pracy zawodowej. Długi innych wobec nas (fragmenty)

... Mocą miłości Boga niech dokona się teraz samoistne, lekkie i łatwe uwolnienie mnie od wszystkich moich długów i zobowiązań również i tych karmicznych jakie powstały w związku z wykonywaniem mojej pracy, mojego zawodu, mojego powołania…

8. Magiczne walki, wykańczanie konkurencji dobrze znane handlowcom, politykom, decydentom (fragmenty)

... Przebaczyłem sobie całkowicie to, że osobiście szkoliłem i inicjowałem rozmaitych ludzi, którzy potem wykańczali mnie w mojej pracy, by przejąć moje stanowiska. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy wprowadzali destabilizację, aby mnie usunąć z mojej pracy, z mojego stanowiska… Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy w mojej pracy zawodowej i w moim własnym życiu, prowadzili ze mną walki magiczne, walki energetyczne, czy nawet przepychanki i zmagania fizyczne…

9… Przebaczyłem sobie całkowicie to, że w mojej własnej pracy zdarzało mi się pełnić rolę ofiary i funkcję kozła ofiarnego.. (fragmenty).

10. Bezpieczeństwo (fragmenty)

...Jestem świadomym, że moja własna praca życia, inspirowana przez Boga, dawana mi przez Boga jest dla mnie zawsze łatwa, bezpieczna i niewinna. Jestem świadomym, że potrafię sprostać każdej pracy jaką ma dla mnie Bóg, jaką daje mi zawsze Bóg twórcza siła miłości. Akceptuję to, że moja własna legalna praca życia, inspirowana przez Boga, dawana mi przez Boga zawsze i wszędzie służy najwyższemu dobru mojemu i innych…

11. Samoocena (fragmenty)

Docenienie siebie, swoich dokonań. Docenienie genialnych efektów własnej pracy ( zauważenie ich).
... Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od intencji, nawyków i misji jakie sprawiały to, że sam nie potrafiłem docenić moich twórczych dokonań. Jestem świadomym, że skoro ja sam nie potrafiłem, czy nie umiałem docenić siebie to i inni nie znajdując we mnie wewnętrznego światła, mogli lekceważyć mnie i pomiatać mną...

12. .. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że prowadzony w moim życiu rożnymi niegodziwymi intencjami i misjami pracowałem dla ludzi, oraz dla idei podłych, nikczemnych, niezaprzeczalnie złych… A więc Boże przyjacielu mój pragnę zawsze pracować w Twojej chwale, w Twoim blasku, inspirowany od wewnątrz Twoją boską miłością... (fragmenty)

13. Kierowanie, rządzenie innymi w pracy zawodowej i w życiu codziennym.Jeśli lubimy rządzić we własnej zagrodzie, poszukajmy w przeszłości co takiego i gdzie robiliśmy pełniąc funkcję tyrana (fragmenty.)

...Uświadamiam sobie to i akceptuję teraz to, że w mojej pracy życia nie muszę już nigdy więcej kierować innymi ani rządzić innymi istotami… Uświadamiam sobie to i akceptuję teraz to, że moja własna praca życia zawsze może być wolna od sterowania innymi od kierowania, czy od manipulowania innymi.

14. Pieniądze a praca zawodowa Wiele aspektów, wiele pomieszania (fragmenty).

Przebaczyłem sobie całkowicie to, że wielokrotnie w moim życiu w mojej pracy zawodowej to właśnie pieniądze a nie miłość Boga były motorem i siłą napędową moich kreacji. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że kiedyś pracowałem wyłącznie dla korzyści materialnych, a nie po to aby dostroić się do boskich energii i jeszcze lepiej wyrażać miłość moim działaniem, moim życiem. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że zapomniałem kiedyś o Bogu jako o źródle wszelkiej pomocy i sam zacząłem kierować, kombinować i wyszukiwać zbędne dla mnie zajęcia, zbędne misje, zbędą pracę i niepotrzebną robotę. Dziękuję Tobie Boże za to, że uwolniłeś mnie od mojej wiary i mojego przekonania, że samodzielnie nie potrafię zarobić ani zgromadzić pieniędzy na swoje utrzymanie i utrzymanie mojej rodziny. Pozwól mi teraz uświadomić sobie to, że Bóg akceptuje moje bogactwo majątek i moją obfitość i zyski finansowe jakich doświadczam i na jakie się otwieram w wyniku mojej pracy zawodowej i pracy życia.

15. Sny. Nie odreagowane w ciągu dnia, sprawy codziennego życia, powracają do nas nocą.

...To jest cudowne i piękne, kiedy każdej nocy przyciągam i kreuję sny pogodne i radosne, sny na temat mojej pracy, na temat moich zajęć i mojego życia… Dziękuję Tobie Boże za to, że inspirujesz mnie zawsze łatwo poprzez wszystkie moje sny, poprzez Twoje boskie podpowiedzi te jawne i głośne jak i poprzez Twój cichy szept…

16. Przyjacielu mój uwolnij mnie teraz od niewiary, od braku wiary w to, że Ty Boże masz dla mnie zawsze dochodową bezpieczna legalną i niewinną pracę służącą najwyższemu dobru mojemu i innych. Dziękuję Tobie Boże za to, że czynisz zawsze tak abym nie został ogłupiony i zmylony wielością rozmaitych korzystnych ofert legalnej pracy dla mnie…

17. Cierpienie w pracy i w życiu codziennym (fragmenty)
... Przebaczyłem sobie całkowicie wszystkie intencje niszczenia siebie moją pracą zawodową, moją pracą przynoszącą mi pieniądze. Przebaczyłem całkowicie wszystkim, którzy inspirowali mnie bym zniszczył siebie moją własną pracą zawodową, moją pracą przynoszącą mi pieniądze.

18. Praca w delegacji w nieustannych rozjazdach
Obserwując znajomych wysnułem teorię, że przymusza nas do tego partner. Lęk przed nim, bojaźń i wiara w to, że lepiej nam będzie samotnie, ale na drugim końcu świata.

...Uświadamiam sobie teraz to i akceptuje to, że mogę i potrafię pracować zawodowo i legalnie zarabiać duże kwoty pieniędzy w moim własnym domu i nie wychodzić z tym zajęciem poza jego obszar…

19. Bezrobotni (fragmenty)
Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy bezproduktywnie wysiadują w domu, marnują siebie, tracą czas. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, bezradnym pogubionym ludziom, którzy siedząc w domu urzeczywistniają jakieś swoje dawne misje, ślubowania, zobowiązania czy też urojenia.
Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od wiary w to, że skoro przybywa ludzi bezrobotnych to i ja osobiście jestem zagrożony bezrobociem.
Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od intencji, nawyków i potrzeb uciekania przed bezrobociem na rentę inwalidzką czy w otrzymywanie odszkodowań powypadkowych.

20. Duchy
Ciekawy temat. Długo zastanawiałem się czy dołączyć go do tego dekretu. Duchy mnie nie interesują. Na robienie egzorcyzmów nie mam ochoty. Obciążeń żadnych. Skoro tekst się napisał to może jest potrzebny? Po kilkukrotnym odsłuchaniu nagranego tekstu zostałem zaproszony na wykład. Przyjechała do nas osoba lansująca o ile dobrze pamiętam “Jakąś Księgę”. Azjatyckie objawienia przekazywane pewnej starszej pani przez nieziemskie istoty. Coś jakby Channeling. Niepodobna jest nawet streścić tekstu tego dzieła zapisanego niezrozumiałym, chaotycznym stylem. Ważne jest jej przesłanie. Księgę należy całą przeczytać 4 razy w roku i przynajmniej 1 raz ręcznie przepisać. Oczywiście trzeba w to wszystko co podano wierzyć i stosować na co dzień. Następnego dnia kiedy w głowie krążyły rozmaite myśli i wątpliwości na temat tego co ja sam wyprawiałem jako duch, zadzwonił do mnie kolega z informacją o arcyciekawej książce chanelingowej. Głupoty, ba spotęgowane głupoty jakie kiedyś celowo wciskałem ludziom jako duch pokazały się od strony technicznej. Po kilku dniach miałem też inspirujący sen.

“Jestem duchem osoby zmarłej. Przebywam z przyjacielem również nieżyjącym w jakimś dostatnim domu. Na zewnątrz, na dużym zajeździe stoją samochody i grupa ludzi. Mała dziewczynka, ubrana na biało, szykowana jest do komunii. Z podwórka przychodzi do nas matka dziewczynki i z pretensją w głosie pyta czemu wy duchy nie wchodzicie w dziecko, czemu nie przemawiacie przez nią. Przecież ona jest przygotowana i wyszkolona należycie”.

...Przebaczyłem sobie całkowicie to że na moją pracę i na moje własne życie wielki wpływ miało to co kiedyś robiłem z duchami, oraz to co ja robiłem jako pomiędzy kolejnymi wcieleniami jako duch. Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od skutków i konsekwencji tego, że jako duch pomiędzy kolejnymi wcieleniami inspirowałem istoty w tedy żyjące w ciałach fizycznych do wykonywania rozmaitych zadań, do pracy niecelowej, niegodziwej i złej. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że znajdując się kiedyś w grupie innych duchów nakłaniałem ludzi do czynienia głupot i wprowadzałem pomieszanie w życie innych. ... Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim duchom osób zmarłych, jakie kiedykolwiek inspirowały mnie do wykonywania rozmaitych zadań, do pracy niecelowej, niegodziwej i złej.

Przebaczyłem sobie całkowicie to, że działając w pracy i w moim życiu pod wpływem duchów, demonów przestawałem być sobą – ukochanym dzieckiem Boga twórczej siły Miłości…

21. Bóg a praca zawodowa (fragmenty)

...Akceptuję to, że Bóg pracuje nieustająco przez 24 godziny na dobę. Jestem świadomym tego, że Bóg pracując dniami i nocami jest po prostu Bogiem twórczą siłą Miłości od którego zawsze zależy wszystko i wszędzie. Jestem świadomym tego, że każda próba naśladowania samego Boga w pracy czy w jakichkolwiek czynnościach, może zakończyć się szybkim wyczerpaniem organizmu i chorobami nie tylko fizycznymi. Akceptuję to, że Bóg twórcza siła Miłości czerpiąc ze swojej pracy i z jej rezultatów niekończące się radości – znajduje w nie upodobanie.

22. Wątki religijne w pracy zawodowej

...Żyję chętnie w świetle i miłości a więc nie muszę więcej realizować w handlu, w usługach, w mojej pracy i życiu programów w działania, misji i nawyków jakie zakodowali mi rozmaici mnisi, żywi bogowie, święci męczennicy…

23. Kastowość i jej cele (fragmenty)

...Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, jacy w wąskim gronie poinformowanych uzgadniają istotne tematy tak aby wykiwać innych, aby pomnożyć własne bogactwa i dodać sobie splendoru. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy znajdując się w gronie wtajemniczonych przyjmowali osobiste korzyści, wyłącznie do swego dobra.

Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy nadawaniem przywilejów wedle uznania, oraz narkotykami, czy pieniędzmi ugruntowują nadal znany sobie podział kastowy.
Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy szukają układów i popleczników, aby ktoś udzielił im namaszczenia lub licencji na życie, na działania zawodowe.
Przebaczyłem całkowicie wszystko wszystkim kacykom, jacy korzystają z silnych rodzinnych i etnicznych więzi lojalności i zobowiązań, które przekraczają granice klas i warstw społecznych. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy domagają się łapówek i nielegalnych narzutów.

24. Płeć (fragmenty)

Jestem świadomym tego, że są 2 odrębne płcie męska i żeńska, w których moja własna dusza i dusze innych istot wyrażają się w sposób całkowicie odmienny, ale przecież właściwy dla danej płci, właściwy dla ukochanego dziecka Boga.
Jestem świadomym tego, że na sposoby wyrażania się w danej płci, zawsze silnie oddziaływają te pierwsze intencje i pierwsze wybory płci o jakich zadecydowałem przy pierwszej mojej inkarnacji w świecie fizyczny -w ciele człowieka.
Jestem świadomym tego, że moje największe dokonania życiowe, najpiękniejsze, najwartościowsze kreacje w materii i świetle, mogły urzeczywistniać się nie w mojej obecnej płci, ale kiedy inkarnowałem w płci odmiennej.
Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od intencji, nawyków i transów gardzenia moją obecną płcią, sposobami wyrażania się w pracy, w seksie i w życiu w tym moim własnym ciele i w mojej obecnej płci.

25. Kontrola (fragmenty)

Przebaczyłem całkowicie wszystko wszystkim, kontrolerom nie tylko tym autobusowym. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy mają potrzebę sprawdzania, oceniania, kontrolowania. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy czują się ważni i potrzebni kiedy mogą sprawdzać, kontrolować, oceniać w pracy i w życiu. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy skupiają się w pracy i w życiu na wyszukiwaniu błędów, pomyłek i potknięć.
Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim którzy łamali i nadal łamią moje ustanowienia i pokontrolne nakazy.

26. Plan Boga (fragmenty)

Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od moich intencji, nawyków i misji jakie sprawiły to, że uległem opiniom innych, ich planom i ich poglądom.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że miałem wielkie opory i wynajdywałem sobie problemy, aby tylko nie pracować twórczo, efektywnie i zgodnie z planem Boga dla mnie. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że realizowałem w moim życiu, w mojej pracy plany i projekty różnych istot całkowicie niezgodne z planem Boga dla mnie. Jestem świadomym tego, że nie znając planu Boga dla mnie, nie będąc świadomym tego, że plan Boga w ogóle istnieje, błądziłem bez celu wyszukując sobie zbędne działania, niepotrzebną robotę, niedorzeczne i szkodliwe misje. Przypominam sobie to, że jestem dzieckiem światła i ze światłości tutaj przyszedłem
Przebaczyłem sobie całkowicie wszystkie przyczyny jakie sprawiły to, że nie słuchałem wewnętrznego głosu Boga w moim sercu.
Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od wszystkich moich lęków i niepokojów jakie wynikły z tego, że nie słuchałem wewnętrznego Głosu Boga we mnie.

27. Bylejakość (fragmenty)

Ja … pozwalam Bogu aby uwolnił mnie od intencji, nawyków jakie przyciągały w życiu byle jaką pracę, byle jakie doświadczenia życiowe.
Ja … przebaczyłem sobie całkowicie to, że nie chciałem być wyjątkowy, niepowtarzalnym, w mojej pracy, w moim życiu.

28. Cierpienia (fragmenty)

Przebaczyłem sobie całkowicie to, że moją pracą wytworami mojego umysłu zniszczyłem kiedyś różnicę między dobrem a złem. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że szukając bram raju, że pukając niezbyt gorliwie do nieba bram dotarłem tylko tu gdzie jestem teraz.
Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od skutków tego, że przez tysiące lat i wiele wcieleń goniłem za owocami pragnień i ułudą.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że załamania na rynku pracy, że gospodarcze trzęsienia ziemi niszczyły mnie, że wypalałem się na nich. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy trzęsą gospodarką, zakładami pracy którzy powodują zmiany ustrojowe, gospodarcze i społeczne.
Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy postęp kojarzą z cierpieniem wysiłkiem i trudnościami.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że wielokrotnie widziałem jak obraca się w ruinę dzieło mojego życia.
Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy spiskowali przeciwko mnie i mojej roli w pracy i w życiu.

29. Docenianie siebie (fragmenty)

Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy nie potrafili nie chcieli i nie umieli docenić mnie i moich własnych dokonań.
Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy potrafili i umieli docenić mnie i moje dokonania dopiero po moim odejściu, dopiero kiedy mnie już nie było.

30. Błędne decyzje (fragmenty)

Ja… przebaczyłem sobie całkowicie to, że bardzo mało, że tak nie wiele decyzji które podjąłem w mojej pracy i w moim własnym życiu przyniosło korzyści i Najwyższe Dobro Mnie ….... i innym istotom. Ja… przebaczyłem sobie całkowicie to niszczenie samego siebie i innych istot podejmowaniem błędnych, szkodliwych, niszczących decyzji. Ja … proszę Boga o to aby uwolnił mnie teraz od przyciągania do siebie skutków moich dawnych błędnych decyzji.
Ja… lubię intuicyjnie podejmować w moim życiu, w mojej pracy twórcze, bezpieczne ,szczęśliwe decyzje przynoszące najwyższe dobro.

31. Handel (fragmenty)

..Przebaczyłem sobie całkowicie to, że w żaden sposób nie potrafiłem sprzedać ani rozpowszechnić moich genialnych wynalazków, odkrywczych myśli. Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od paraliżu i niemocy jaka uniemożliwiała mi szybkie bezpieczne, niewinne korzystne sprzedawanie i rozpowszechnić moich genialnych wynalazków, moich towarów, odkrywczych myśli. Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od wszelkich wewn. i zewn. oporu i napięć jakie uniemożliwiały mi zarabianie również i wtedy gdy Bóg mnie inspiruje, kiedy Bóg twórcza siła Miłości mi podpowiada.
Akceptuję to, że nie jest przestępstwem kiedy sprzedaję korzystnie i zyskownie moje produkty, posiadaną wiedzę, kiedy zarabiam na tym co umiem i potrafię niewinnie wykonać.

32. Egzaminy (fragmenty)

Przebaczyłem sobie całkowicie to, że gubiąc siebie gdzieś w karmie i w życiu codziennym nie potrafiłem łatwo zdawać egzaminów jakie przynosił mi los. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że do niektórych egzaminów w mojej pracy i w życiu podchodziłem nieprzygotowany, niedouczony, zestresowany. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że zdarzało mi się skandalicznie oblewać moje egzaminy w mojej pracy i życiu. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że zadania jakie próbowałem rozwiązywać na egzaminach z życia i z mojej pracy przekraczały nieraz moją wiedzę, moje umiejętności. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że nie pragnąłem mieć w egzaminach życiowych żadnych ułatwień.

33. Narkotyki, alkohole (fragmenty)

Przebaczyłem sobie całkowicie to, że jednym z motywów i jedną z moich intencji do wykonywania ciężkiej pracy, była potrzeba ponownego zetknięcia się z alkoholikami i narkomanami, z palaczami tytoniu. Przebaczyłem sobie całkowicie to w mojej pracy, moimi towarzyszami wielokrotnie byli ludzie pijani, ludzie nieprzytomni i nieobecni umysłowo.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że w moim życiu i w mojej pracy zawodowej, przyjmowałem negatywne inspiracje od współpracujących ze mną alkoholików i ludzi nieprzytomnych.

34. Słowo (fragmenty)

Akceptuję to, że niewzruszoność mojego danego niegdyś słowa, była faktem oczywistym dla mnie i innych istot. Jestem świadomym tego i akceptuję to, że po upływie wielu lat i wielu wcieleń mam prawo, mam moc, potrzebę i chęć zmieć dane uprzednio mojej własne słowo.
Jestem świadomym tego, zmiana mojej opinii, mojego zdania nie musi nigdy wywoływać trzęsień ziemi, zagłady świata, cierpień innych istot.
Wybieram teraz i akceptuję bez zastrzeżeń niewzruszoność boskiego słowa, słowa Boga twórczej siły

35. Splendor (fragmenty)

Akceptuję to, że za moje dokonania nikt nie musi mnie czcić, ani składać mi hołdów.
Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy w pracy i w życiu codziennym łechtali moją próżność. Naucz mnie teraz Boże jak łatwo, lekko z wdziękiem zadowalać moich klientów. (Aspekty szerzej omówione w dekrecie “Prostytucja” ;) Jestem świadomym tego, że uznanie społeczne i szacunek innych, są tak samo cenne jak pieniądze płacone przez moich klientów, za moją pracę wykonaną dla nich.
Akceptuję to, że mogę być szanowanym za to co i jak robię, za to jak ja się zachowuję.

36. Szykany (fragmenty)

Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od skutków tego, że kiedyś wysyłałem siepaczy.
Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od przekonania, że zostanę wykończony przez prawników i innych ludzi w białych rękawiczkach. Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od przekonania, że zostanę wykończony przez gangsterów i oprychów nasłanych przez konkurencję i wrogów.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że kiedyś w mojej pracy podobnie jak w życiu codziennym doskonale czułem się pośród intryg i wielorakich knowań.
Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy nękają i zastraszają podlegających im ludzi, oraz otoczenie i swoich bliskich

37. Uprawnienia zawodowe (fragmenty)

Jestem świadomym tego i akceptuję to, że mam i zawsze mogę mieć każde niezbędne uprawnienia w mojej pracy w moim życiu. Jestem świadomym tego i akceptuję to, że jestem ukochanym dzieckiem Boga twórczej siły miłości i zawsze mam każde niezbędne uprawnienia do sprawnej realizacji planu Boga dla mnie

38. Zaufanie. Prawo, biurokracja (fragmenty)

Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy nadużyli mojego zaufania w pracy i w życiu. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy utracili moje zaufanie. Przebaczyłem całkowicie wszystko Bogu twórczej sile Miłości, że utracił kiedyś moje zaufanie jakie miałem do niego. Dziękuję Tobie Boże za to, że odwróciłeś wszystkie negatywne skutki tego, że ja sam starałem się aby inni utracili zaufanie do mnie, do tego co ja robię w mojej pracy i w moim życiu.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że gubiłem się w zawiłościach prawniczych. Nie muszę się czuć winnym z tego powodu, że mętna etyka, że mętna argumentacja prawniczych umysłów stała się dla mnie obca. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że prawo stanowione było dla mnie skomplikowane, nieczytelne, niezrozumiałe.
Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od bycia biurokratą jaki trzyma się wyłącznie i ściśle nakazanego prawa stanowionego przez innych ludzi.

39. Złodzieje (fragmenty)

Przebaczyłem całkowicie wszystko wszystkim mającym lepkie paluszki. Przebaczam teraz wszystko tym wszystkim, jacy kradną zawodowo, jacy kradną dla przyjemności, i tym jacy kradną z obowiązku. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, ludziom celowo szkolonym w złodziejskim, bandyckim fachu. Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy w pracy i w moim życiu inspirowali mnie i zachęcali mnie do kradzieży, do oszukańczych praktyk.
Akcept. to, że złodzieje i oszuści karmicznie i w sposób fizyczny zwracają ze sporym naddatkiem to co sobie zabrali, co ukradli dla siebie.

40. Praca (fragmenty)

Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od wiary w to, że rynek pracy kurczy się nieustannie lub, że skurczył się do katastrofalnych dla mnie rozmiarów.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że fascynowałem się kiedyś rozwojem drogi zawodowej i karierami robionymi przez rozmaitych ludzi. Boże uwolnij mnie teraz od skutków tego, że próbowałem naśladować w pracy i w życiu innych ludzi.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że w związku z moją pracą przeżywałem stagnacyjne, pesymistyczne nastroje. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że frustrowałem się tym co działo się mojej pracy, tym co dotyczyło samej pracy.
Jestem świadomym tego i akceptuję to, że zmiana pracy, że przyjęcie nowej innej pracy nie musi być dla mnie dramatem, ani wprowadzać chaosu i pomieszania w moje życie.
Jestem świadomym tego i akceptuję to, że dla wielu istot- są tego przecież oczywiste dowody- to co wytworzyłem w mojej przeszłości jest cenne i wartościowe.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że wolałem kiedyś ciężko pracować i pochylać się ku ziemi, zamiast poddać się Bogu, jego woli i jego inspiracjom.
Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy nakładczą pracę swoich poddanych, podległych im ludzi traktują jako przyrodzony tamtym najświętszy obowiązek.
Przebaczyłem całkowicie wszystko tym wszystkim, którzy inspirowali mnie abym w życiu i w mojej pracy szedł drogą cierpienia, abym poszukiwał cierpienia dla siebie i abym cierpienie zadawał innym istotom.

41. Kwalifikacje (fragmenty)

Akcept. to, że inni ludzie patrząc na mnie widzą to czego ja sam nie byłem świadomym. Uświadamiam sobie teraz to, że ludzie widzą i zawsze widzieli we mnie kreatywne, twórcze ukochane dziecko Boga twórczej siły Miłości. Uświadamiam sobie teraz to, że inni ludzie przydzielali mi zadania jakie kiedyś rozwiązywałem w mgnieniu oka, a które teraz zajmowały mi wiele lat a w niektórych przypadkach wiele wcieleń.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że podejmowałem się w moim życiu wielu rozmaitych zawodów, aby po krótkim ich wykonywaniu stwierdzać, że wcale nie o to mi chodzi w moim własnym życiu
Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją uwolniłeś mnie od skutków budowania czarnych scenariuszy w moim życiu zawodowym i w codzienności

42. Miłość (fragmenty)

Akceptuję zawsze tych którzy cieszą się swoim życiem, swoją pracą i żniwami jakie zbierają ze swojej działalności.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że gubiąc gdzieś wiedzę o Bogu twórczej sile miłości zapomniałem też o idei pracy dla Boga, dla miłości. Przebaczyłem sobie to, że zablokowałem kiedyś moje czakramy i gruczoły dokrewne na odczuwanie i doświadczanie radości, spełnienia oraz szczęścia jakie daje życie i praca wykonywane dla Boga.
Przebaczyłem sobie całkowicie to, że tak głęboko upadłem w moim rozwoju, że to praca zawodowa dla pieniędzy, dla prestiżu stały się dla mnie najważniejsze. Przebaczyłem sobie całkowicie to, że do życia i do pracy nakręcałem się samą pracą, a niekiedy też narkotykami.
Dziękuję Tobie Boże za to, że miłością Twoją nauczasz mnie zawsze jak motywować się w pracy i w każdym moim działaniu miłością, radością, światłem.

 
Sławomir Majda - zdjęcie
  Sławomir Majda: