Fragmenty
Kobieta modliszka niekoniecznie musi być przepiękna. Na swoje niektóre wcielenia jej dusza wybiera ciała mniej atrakcyjne i wówczas ona nie jest wcale zbyt ładna, lecz za to zgrabna też jednak nie. Charakter pozostaje bez zmian i obraca się wokół wzorca odreagowań męskich. Czyli po pierwsze niespełnienie z tatusiem np. pijakiem lub życiowym niedołęgą. Relacje z tatusiem gładko przenoszą się na mężczyznę jej życia z całym pakietem wzorców Dorosłego Dziecka Alkoholika, BDP czy toksycznego rodzica również dla własnych dzieci. Mechanizm niszczenia mężczyzny wiąże się z zablokowaną czakrą serca oraz intencjami.
Mechanizm uwikłania się w związek z modliszką opiera się na zniewoleniu dusz jej licznych ofiar. Nieważne, w jaki sposób-liczy się to, żeby zająć ich myśli.Mężczyzna chętnie by uciekł, lecz trzyma go przy niej;
– jego własna dusza
-złożone kiedyś a nieświadome teraz przysięgi
-rozkazy wydawane poza wiedzą ofiary przez duszę modliszki
-hipnotyczne polecenia
-pamięć czadowego seksu np z Indii lub Chin i obietnica powtórki.
Dobrze jest rozumieć, prawa inkarnacji i fakt, że werbunek mógł też mieć miejsce, kiedy modliszka inkarnowała jako mężczyzna- czarny mag a ofiara była naiwną ćpającą dziewczyną do wzięcia.
W Indiach, Chinach, Afryce kobiety były traktowane jak Bóg. Wybrane kobiety, dla wybrańców reproduktorów. część mechanizmów wbudowanych jest w tantrze i czarnej tantrze.
Modliszkom jest na rękę sprawowanie kontroli nad poplecznikami i dlatego opracowują wszelkie możliwe sposoby manipulowania od seksu począwszy. Modliszki na poziomie duszy i osobowości oduczyły ofiary wybierania własnego losu. Przecież jeśli człowiek będzie miał wolny wybór, to uzyska niezależność. Wówczas nie uda się go pozyskać jako reproduktora gatunku. Świadomość niewolnika tak bardzo przywyka do tego, że wspólny los z żywą boginią to przeznaczenie, że faktycznie trudno uwierzyć w możliwość wybierania tego losu, który bardziej się podoba.
Na przykład Modliszka prowadzi agitację, pozyskuje ofiarę na seks, dając mu zastrzyk energii w postaci poczucia zadowolenia, godności, znaczenia i przekonania o własnej racji. Niekiedy lepem są piękne po matce przyszłe ich dzieci. Mężczyźnie zdaje się, że kontroluje sytuację i że dokonuje wyboru. W rzeczywistości jednak to jego wybrano i roztoczono nad nim kontrolę. Z zewnątrz wygląda to jak przekonanie o tym, że realizuje on swoją wolę. Jednak wola ta niezauważalnie i w sztuczny sposób zostaje mu narzucona, by prowadzić go w całkiem innym od zamierzonego kierunku.
Można śmiało przyjąć założenie, że kobieta była kiedyś mamusią i nie potrafiła okazać swojemu dawnemu synkowi miłości.
Powinno się też patrzeć na relacje z pozycji kata oraz jego ofiary. Może mężczyzna był kiedyś zbyt jurny, i chadzał na boki a kobieta pragnęła stabilizacji przy ukochanym?
Jeśli w jednej zagrodzie trzyma się większe stado królików obojga płci, to w procesie dojrzewania płciowego, samice grupowo kastrują samce. Wygryzają im jądra zębami. Może w przypadku modliszek zachodzi podobny proces ? Kastracja jest subtelna i fachowa. Część kobiet ma nałożone energetyczne pasy cnoty, a swoim mężczyznom modliszki też potrafią coś zainstalować na genitaliach, aby nie było jakiś zboczeń. Potem zarówno kobieta w pasie cnoty, jak mężczyzna chodzą za sprawcami, aby odzyskać wolność i prawo do decydowania z kim można uprawiać niewinny seks.
Kastracji dokonuje się jej w jednym wcieleniu, by mieć na wyłączność posłusznego pana z jego klejnotami. W kolejnym już wcieleniu ów mężczyzna, jakby to powiedzieć... ma już mniejszą sprawność intelektualną, jest lekko przytłumiony i kobieta poszukuje czegoś mocniejszego.
Byle tylko dzieci były zdrowe.