Słaby układ oddechowy, astma, chore zatoki, czołowa łysina wskazują nie tylko na nadużywanie narkotyków wziewnych(tytoniu) ale i na brak wiary we wsparcie Boga. Usłyszałem kiedyś taką afirmację „Wywyższam Boga który we mnie mieszka”. Łatwo powiedzieć. Aby bezpiecznie afirmować podobne zdania przyjrzyjmy się pierwej temu kto i co w nas zamieszkuje. Nie chodzi mi o szukanie solitera, lecz o myślokształty i energie wprowadzone kiedyś do własnego ciała, duszy i umysłu. Wielu dawnych kapłanów ma w sercu zakodowany wizerunek rozmaitych idoli, bywa że mrocznych. Wizerunków twórczej siły Miłości chyba nikt sobie samodzielnie nie zakodował, nie było takie potrzeby. Co może się zmaterializować po podobnej afirmacji jeśli nie zostaną oczyszczone Miłością Boga własne intencje? Jaką władzą wykaże się bóstwo, kiedy już zapanuje nad kimś, nie pragnę wiedzieć.
Tekst dekretu oddaje Bogu sile stwórczej Miłości pełnię władzy nad słuchaczem. W czasie jego odsłuchiwania z nagranego CD, w czasie samodzielnego czytania, widoczny jest energetyczny twór, jaki bardzo długo nie przejawiał się tu materii. Niektóre wypowiadane przez nas słowa, niektóre zdania tworzą energetyczny trójkąt (piramidę) o różnej wielkości i rozmaitej kolorystyce. Bogate w pozytywne energie teksty, tworzą zespoły piramid połączonych podstawami. Może być ich 2,4,8,16 złączonych razem. Przedstawiony krótki fragment dekretu wzbudza warstwą werbalną wielokształt o 64 wierzchołkach. Energia jego, może znacząco zmienić życie słuchacza. Z uważnych obserwacji wynika, że interesuje on też astrale, te nienarodzone istoty, może też być pomocny przed egzorcyzmami. Na ilość widocznych wierzchołków wpływ ma czas dokonany w jakim jest to przedstawiane, a więc zapis- ,,Już wywyższyłem Boga we mnie”. Wersja w której powiemy sobie- ,,Wywyższam Boga we mnie” ma tych wierzchołków znacznie mniej. Część pierwsza dekretu jest poświęcona zdrowiu i życiu tutaj i teraz. Cześć II to przyjmowanie wsparcia Boga poprzez Państwo w którym mieszkam i poprzez przedstawicieli tego państwa.
Reakcją na płynące i wytwarzane energie jest wysokie, odczuwalne wibrowanie obustronne górnych czakramów i czakramu serca.
Jestem wdzięczny Tobie Boże, że skuteczne otwarcie mojego własnego serca na kontakt z Tobą i moją Duszą, kontakt wolny od wszelkich pośredników.
Jestem wolny od oceniania Boga siły stwórczej Miłości. Jestem wolny od oceniania zagrożeń, od wypatrywania urojonych nieszczęść, jakie Bóg siła stwórcza Miłości mógłby mi sprawić. Wiem to, że Miłość Boga siły stwórczej uwolniła mnie całkowicie od skupiania się na zagrożeniach, kłopotach, nieszczęściach. Oddycham zatem lekko i łatwo. Oddycham zawsze swobodnie powietrzem i miłością Boga siły stwórczej, miłością Boga który jest we mnie i ze mną zawsze i wszędzie. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie, który wie wszystko, który umie wszystko, który zna wszystko. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie, który jest wszechmogący i który jest wszechmocny. Jestem istotą światła i miłości wolną poprzez Miłość Boga od wywyższania samego siebie ponad inne istoty, ponad Boga siłę stwórczą Miłości. Ufam bezgranicznie Miłości Boga i opiece Boga siły stwórczej Miłości nade mną. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie i który jest ze mną zawsze i wszędzie. Poddaję się woli wszechmogącego Boga siły stwórczej Miłości, który zawsze mnie kocha, który jest we mnie i ze mną zawsze i wszędzie.
Pozwalam Bogu sile stwórczej Miłości, aby widział mnie i aby traktował mnie zawsze jako istotę rzeczywiście poddającą się Jego boskiej woli, Jego boskiej miłości, boskiej światłości, boskiej radości, życzliwości, boskiemu zdrowiu, boskiemu dostatkowi. Pozwalam na to aby inni ludzie, inne istoty zawsze widziały mnie i aby traktowały mnie jako istotę rzeczywiście poddającą się boskiej woli, boskiej miłości, boskiej światłości, boskiej radości, życzliwości, boskiemu zdrowiu, boskiemu dostatkowi. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie, ponad moją mamusię, ponad wszystkie moje dawne mamusie. Jestem wolny od obwiniania siebie, od karcenia siebie za moją przeszłość, za przeszłe decyzje, za minione wybory. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie, wyżywam Boga ponad mojego tatusia, ponad wszystkich moich dawnych tatusiów. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie, ponad wszystkie moje dzieci, te obecne i te dawno narodzone.
Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie ponad wszystkich innych ludzi, ponad wszystkie inne istoty. Jestem stworzony i narodzony w świetle i Miłości dla swojego i dla boskiego szczęścia i dla swojej i dla boskiej radości, Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który także jest we mnie ponad wszystkie energie, ponad wszystkie moce i wszystkie siły we wszechświecie. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który także jest we mnie, ponad wszystkich myślicieli, ponad wszystkich żywych bogów, ponad wszystkich Guru. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie, ponad wszystkie objawienia innych istot, ponad święte manuskrypty. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie i zawsze przyjmuję jego wszechmocną pomoc i wszechmogące wsparcie. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie, ponad wszystkie moje własne osiągnięcia, ponad wszystkie moje sukcesy, ponad wszystkie moje kreacje, ponad moją własną chwałę. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie, ponad wszystkie cudze osiągnięcia, ponad cudze sukcesy, ponad wszystkie cudze kreacje, ponad cudzą chwałę. Nie jestem już sam, bo ja istota światła i Miłości wiem to, że zawsze istnieję w Bogu sile stwórczej Miłości.
Wywyższam i uwznioślam Boga siłę stwórczą Miłości, który jest we mnie i zawsze z wdzięcznością przyjmuję boską pomoc i boskie wsparcie.
Przebaczyłem sobie to, że ja ukochane dziecko Boga sił stwórczych Miłości, zajmując się kiedyś innymi istotami, żywymi bogami utraciłem wiarę we wszechmoc Boga siły stwórczej Miłości. Wywyższyłem i uwzniośliłem Boga siłę stwórczą Miłości, który także jest we mnie. Zawsze dostrzegam, zawsze widzę boską wszechmocną pomoc dla mnie i boskie wszechmogące wsparcie dla mnie.
Wywyższyłem we mnie Ciebie Boże Twórcza siło Miłości, bo wiem to, że tylko Ty Boże jesteś nieomylny i pewny, że tylko na Ciebie mogę liczyć zawsze i wszędzie. Wywyższyłem w sobie Boga siłę stwórczą Miłości, bo tylko On uwolnił mnie całkowicie od wszystkich otoczek energetycznych i duchowych powstania ran.
Wywyższyłem we mnie Ciebie Boże Twórcza siło Miłości, bo wiem to, że tylko Bóg mocno trzyma w posadach cały mój świat, jego bryłę, wątek i osnowę rzeczywistości. Wywyższyłem w sobie Boga siłę stwórczą Miłości, ponieważ z boskiej Światłości, z boskich energii i z moich własnych pozytywnych myśli zawsze tworzę zjawiska i przedmioty które wchodzą ze sobą we wzajemny bezpieczny kontakt, w kolejne ciągi pozytywnych, niewinnych doznań. Wywyższyłem w sobie Boga siłę stwórczą Miłości, bo tylko On właściwie regeneruje, odbudowuje, ustawia na właściwych miejscach anatomicznych, energetycznych i boskich wszystkie części fizyczne i boskie mojego ciała. Wywyższyłem w sobie Boga siłę stwórczą Miłości, bo Bóg uczynił mnie wolnym od błędnego rozumienia tego co naprawdę istnieje i tego jak to wszystko funkcjonuje. Wywyższyłem w sobie Boga siłę stwórczą Miłości, bo widzę i rozumiem każdą chwilę, każde wydarzenia dokładnie takimi są, postrzegam je jako głęboką jedność z bieżącym zdarzeniem, w całkowitej otwartości na boskie cudowności, na boską doskonałość, jako przejaw rzeczywistości absolutnej i jedynej. Wywyższyłem w sobie Boga siłę stwórczą Miłości, aby wyrażał się, aby przejawiał się poprzez moją własną śledzionę, poprzez moją własną trzustkę, moją własną wątrobę i ich wszystkie kanały energetyczne. Akceptuję też to, że zebrałem w sobie siły, że wzmocniłem w sobie samym -wywyższając w sobie Boga siłę stwórczą Miłości i światło jego boskiej obecności –jego boskie moce. Wywyższyłem w sobie obecność Boga siłę stwórczą Miłości, pewien moich własnych racji, wolny od oporów, wolny od przeszkód. Wywyższyłem w sobie Boga siłę stwórczą Miłości, wolny od kombinowania, wolny od podstępów i od przemocy. Wywyższyłem w sobie i uwzniośliłem w sobie Boga siłę stwórczą Miłości, przeto nie mam po co wracać do przeszłości, a więc nie muszę trzymać się przeszłości, czy znanych mi kiedyś ludzi. Wywyższyłem w sobie obecność Boga siłę stwórczą Miłości, przeto jestem pewien swego i nie pozwalam nikomu ani żadnym zdarzeniom odebrać sobie spokoju i wewnętrznej pogody. Wywyższyłem w sobie Boga siłę stwórczą Miłości, żyjąc w zgodzie z sobą samym, z Bogiem, Ziemią i wszechświatem. Wywyższyłem w sobie i uwzniośliłem w sobie Boga siłę stwórczą Miłości, ponad wszystkich proroków i kaznodziei jacy sławili lub potępiali Boga jego imiona, żywych bogów lub ich imiona…