Czytałem różnych autorów piszących o Hunie (i dostępnych w Polsce), między innymi Longa, Wingo, Krotoschina, Cecude, i przyznam z radością, że Leszkowi udało się stworzyć naprawdę świetną książkę.

Po pierwsze czyta się ją ŁATWO. Tekst napisany w formie luźnego dialogu (monologu?) z czytelnikiem bogaty jest w przykłady wzięte z życia oraz okraszony opowieściami o historii Huny. Książka wciąga na tyle, że można ją przeczytać jednym tchem a dopiero potem wracać i wykonywać konkretne ćwiczenia.

Skoro mowa o ćwiczeniach, to drugą zaletą ksiązki jest jej PRAKTYCZNOŚĆ. Zawiera chyba wszystkie podstawowe informacje na temat Huny: trzy poziomy Ja, praca z podświadomością, mana i jej wykorzystanie, wizualizacja i kreacja, modlitwa, uzdrawianie, egzorcyzmy. Wszystko to z konkretnymi przykładami, anegdotami z praktyki oraz ćwiczeniami krok po kroku.

Po trzecie, materiał jest KOMPETENTNY. Leszek spędził mnóstwo czasu praktykując Hunę i ucząc się od jej największych nauczycieli. To uczyniło go jednym z najlepszych znawców tematu w Polsce. Dodatkowo, od wielu lat prowadzi dwustopniowe warsztaty Huny, gdzie ma szansę w praktyce udowadniać teorię prezentowaną w książce.

I na koniec -- książka jest LOKALNA. W przeciwieństwie do większości innych autorów, Leszek jest Polakiem. Przeniósł on praktykę egzotycznej Huny na nasz lokalny grunt i osadził w polskich realiach. Dzięki temu łatwiej jest mu dotrzeć do potencjalnego adepta tej nauki, czy to na warsztatach czy poprzez tą książkę.

Bardzo udana pozycja. Gorąco polecam.