|
Wróć do listy artykułów
Mariusz DziemiańczukOsobowość zależna - w poszukiwaniu przyjemnościNadając większe znaczenie otoczeniu niż samemu sobie wyrabiamy stały nawyk lekceważenia prawdziwych potrzeb. Prowadzi to do zaniżania ogólnej jakości życia i uzależniania samopoczucia od cudzych postaw i działań. Potrzeby ludzkie to przejaw chęci człowieka, aby współgrać z otoczeniem. Osoby, które łatwo realizują swoje potrzeby w grupie, naturalnie przeżywają przyjemność i spokój wynikający z harmonii i pogodzenia z życiem. Są szczęśliwe, zadowolone i dbają o swoje samopoczucie. Brak zaspokojenia potrzeby wprowadza jednostkę w stan napięcia psychicznego, stanowiącego motyw do działania i zmiany w celu pozytywnej realizacji zamiarów. Potrzeby społeczne odzwierciedlają korzyść funkcjonowania człowieka z innymi ludźmi potrzeba miłości, uznania, przynależności do grupy i inne. Istnieje wiele powodów dla, których warto postawić na jakość kontaktów niż na szkodliwą ich ilość. Przyjemność będąca efektem właściwych wyborów wynagrodzi wszystkie podświadome oczekiwania oparte na zachłanności i napięciu emocjonalnym. Mnożenie doświadczeń może prowadzić do psychicznego wypalenia i znieczulenia, gdyż przy takim sposobie wybierania towarzystwa bardziej liczy się fakt posiadania nadmiaru obecności niż faktycznego spełnienia wynikającego z harmonii. Nadmiar może dawać fałszywe złudzenie, że posiada się uregulowane życie towarzyskie, podczas gdy prowadzi to do doświadczania namiastki bliskości, bezpieczeństwa i spełnienia. Dlaczego? Najczęściej łatwo pominąć własne potrzeby i odczucia poddając się presjom i społecznym wyobrażeniom, co to znaczy być szczęśliwym towarzysko. Okazuje się, że nie zawsze te gotowe schematy wywołują uśmiech na twarzy i w rezultacie zadowolenie z tego, co się robi. Nadając większe znaczenie otoczeniu niż samemu sobie wyrabiamy stały nawyk lekceważenia prawdziwych potrzeb. Prowadzi to do zaniżania ogólnej jakości życia i uzależniania samopoczucia od cudzych postaw i działań. W efekcie rośnie niezadowolenie i poczucie bezradności społecznej. Sprawia to, że samoocena stale buduje się na fałszywym przekonaniu o zdrowych relacjach, podczas gdy są one ograniczające. Dla złudnego poczucia komfortu i bezpieczeństwa powyższe zachowania najczęściej są podtrzymywane, a prawdziwe odczucia stłumione. Prowadzi to do jeszcze większego pomieszania w życiu osobistym i odcinania się od samego siebie. Duże znaczenie znaczenie ma system rodzinny i sposób jego funkcjonowania. Wpływ rodziny, która izoluje się od innych, będzie zdecydowanie większy niż rodziny otwartej i zdolnej do zmieniania się, dyskutowania i szanowania swoich członków. Jak może kształtować się przykładowy mechanizm niewłaściwego realizowania swoich zamierzeń? Małe dziecko chce sięgnąć po zabawkę w sklepie, pragnie ją mieć. Rodzice zauważywszy to, mogą wyjaśnić mu, powody ewentualnych decyzji szanując jednocześnie jego uczucia. Wówczas dziecko będzie rozumiało, że może swobodnie wyrażać swoje potrzeby i nie spotka się z odrzuceniem, czy gwałtowną reakcją. Tym samym systematycznie zacznie kształtować się pewność – że mogę je realizować, a to co czuję, jest ważne. W innej sytuacji gdy dziecko spotka się z przejawem negatywnych emocji czy zachowań takich jak krzyk, uciszanie lub irytacja – poczuje coś zupełnie innego. Zaszczepi się w nim mechanizm reagowania niepewnością w trakcie realizowania swoich zamierzeń, mówienia o tym otwarcie, a w skrajności może prowadzić do zaniechania prób komunikowania swoich potrzeb. Jest to łagodny przykład, który może przyczyniać się do kształtowania reakcji lękowych podczas wyrażania jakiejkolwiek potrzeby, w tym potrzeby zaspokojenia, bliskości czy przyjemności. Do wytworzenia się stałych mechanizmów oczekiwania na akceptację ze strony innych przyczynia się szereg sytuacji czy wydarzeń o zabarwieniu silnie emocjonalnym. Mogą to być tak pierwotne potrzeby jak otrzymywanie pokarmu od matki, potrzeba miłości, czystości, przytulenia, ciepła, bezpieczeństwa lub zabawy. Brak akceptacji dla wyżej wymienionych sprawia, że dziecko zaczyna szukać zastępczych sposobów na realizację tego na czym mu zależy. Odbiera to energię, prowadzi do zaniżenia nastroju i motywacji, ponieważ nawet najprostsze zdaje się sprawy są trudne do osiągnięcia. To co inni osiągają bez wysiłku, ono osiąga w sposób dla niego męczący. Uczy się, że aby osiągnąć to co chce musi działać “na około” poświęcając na to dużo czasu, energii i swojej pomysłowości. Tym samym wytwarza się pewna zależność od innych, ich nastawień, humoru i samopoczucia. Jednostka musi mieć poczucie satysfakcji z tak błędnego mechanizmu postępowania, aby mógł się on ugruntowywać. Widzi ona w tym sens i tymczasowe efekty, pomijając to, co naprawdę czuje. Wpędza się w jeszcze większe kłopoty, bo zaczyna doceniać to, co tak naprawdę kosztuje wiele energii (mechanizm realizacji potrzeby na około). Kształtuje to w niej potrzebę poświęcania się, rezygnacji, nie zwracania uwagi na swoje własne odczucia. Naraża się tym samym na jeszcze większe upokorzenia, sytuacje w których zostaje odrzucona wraz ze swoimi najgłębszymi potrzebami. Od tego momentu osoba przestaje zwracać uwagę czy coś się opłaca, czy coś jest korzystne, ponieważ nie liczy się z tym co odczuwa (dyskomfort w ciele, niemiłe odczucia, samoodrzucenie). Po pewnym czasie nie jest w stanie uzyskiwać nic w sposób łatwy Dlatego też wybierane sytuacje i kontakty, mogą być doświadczane powierzchownie, bez poczucia zdrowej miłości i komfortu. Takiej osobie może wydawać się, że z łatwością zaspakaja własne potrzeby i posiada przewagę nad innymi doświadczając tego nadmiaru. Jednak im dłużej będzie ona lekceważyć to co naprawdę nią kieruje, tym silniej spotka się z negatywnymi skutkami emocjonalnymi. Prawda wygląda tak, że jej wyobrażenie szczęścia jest fałszywe. Od małego osoba uczy się, że inni posiadają władzę nad tym czy zaspokoi swoją potrzebę czy też nie. Tym samym uzależnia się coraz bardziej i funkcjonuje w przeświadczeniu, że tylko dzięki innym może stworzyć okazję do zaspokojenia emocjonalnego, a wiele potrzeb mogłaby zrealizować sama, czując się z tym dobrze, bez konieczności oczekiwania na czyjąś aprobatę, zmianę zdania i inne.
Brak samodzielności w realizowaniu siebie prowadzi do powstania osobowości zależnej, która aby poczuć cokolwiek pozytywnego jest zmuszona szukać na zewnątrz, nie zwracając najczęściej uwagi na jakość tego, co realizuje.Osobowość jest zespołem wyuczonych mechanizmów i sposobów reakcji bazujących najczęściej na zranieniu emocjonalnym. Czym się charakteryzuje osobowość zależna? Osobie takiej wszystko przychodzi ciężko bowiem nauczyła się realizować swoje potrzeby nie mówiąc o nich wprost. W przypadku możliwości wyrażenia niezadowolenia lub innych emocji, które mogłby stanowić sprzeciw, osoba taka czuje lęk i ostatecznie rezygnuje, aby nie narazić się innym. W skrajnym przypadku nasilenie wymienionych zachowań może sprawić, że w procesie podejmowania decyzji będzie dla niej konieczna jedynie sama obecność kogokolwiek, najlepiej kogoś kogo można zdominować i np zrzucić na niego winę za efekt swoich własnych decyzji. Okazuje się później, że ta osoba dręczy innych tylko i wyłącznie po to, aby odsunąć od siebie odpowiedzialność za skutek. Będzie pytała o rady, prosiła o pomoc, nakierowanie, podczas gdy w ogóle tego nie słucha i chce jedynie stworzyć wrażenie aprobaty, potwierdzenia. Nie umiejac zupelnie rozwiewac swoich wewnetrznych watpliwosci (wynikają one przeciez z czegoś innego, np. poszukiwania matczynej zgody na pierwotna potrzebę, tłumione emocje z tym związane, oczekiwanie na akceptacje), jej otoczenie wysłuchuje ciągłych prósb, pytań, wątpliwości i wszelakich problemów. Może sie zdarzać, że narzuca swoją wolę, wmawia innym swoje odczucia, przekonania, bez konfrontowania tego z rzeczywistoscia, i odmawia sprawdzenia stanu faktycznego, z pełna wiarą o nieomylności, podczas gdy popełniła błąd! Może nie uświadamiać sobie ona stopnia własnej bezradności i żyć w przekonaniu, że sytuacje które kreuje rzeczywiście będą stanowiły dla niej spełnienie,że musi się tylko bardziej postarać, spiąć lub silnie kogoś się “uczepić”. Tłumi większość emocji i poddaje się robieniu rzeczy nieprzyjemnych, tym samym tracąc motywację i energię. Przyzwyczajona do osiągania potrzeb, którym towarzyszy nieodłącznie cierpienie, co w konsekwencji prowadzi do wielu wyrzeczeń, tworzy wokół siebie jeszcze więcej sytuacji, okazji, w których czuje się żle.
Naszym celem nie jest zniechęcanie do posiadania dużej liczby znajomych oraz kontaktów. Pragniemy jedynie zwrócić uwagę na to jak pewne wydarzenia traumatyczne i niewłaściwe mechanizmy zaspakajania potrzeb wpływają na późniejsze decyzje o wyborze sprzyjającego towarzystwa. Każdy chce się w nim czuć jak najlepiej, jednak bardzo często nie widzi, że efektem jego działań są lekceważenie emocji oraz działanie przeciwko sobie. Zawsze gdy osoba podejmuje kolejne nieudane próby zrealizowania się w jakimś środowisku – oznacza to, że nieświadomie broni się, i nie chce czegoś dostrzec. Dajmy przykład: kobieta wciąż wchodzi w nowe realacje z mężczyznami, które kończą się dla niej zawodem miłosnym i odrzuceniem.Wybiera partnerów o podobnych cechach, nie dostrzegając własnych intencji wyboru takich osób. Doświadcza chwilowego zaspokojenia, mając nadzieję na trwałe szczęście. Tak naprawdę istotne jest koncentrowanie się na jakości doświadczeń, dopiero takie podejscie pozwoli w zyciu, relacjach z innymi poczuc sie na miejscu i w zgodzie ze sobą. Najważniejsza jest miłość do siebie i swojego ciała. To spowoduje, że otoczenie tej osoby będzie jej podobne. Można powiedzieć, że ciało jest tak naprawdę kompasem, drogowskazem w jakim kierunku się udać, jakich ludzi poznawać, w jakie sytuacje się angażować. Dobre samopoczucie, miłość, przyjemność, zadowolenie np z pracy, kontaktu z przyjacielem mówi nam, że to jest korzystne, że nam się opłaci. Ciało daje odpowiedź na zaistniałą sytuację. Można się spodziewać, że w rezultacie pojawi się spełnienie, zaspokojenie, długotrwała przyjemność i ogólne zadowolenie z siebie. Znika wówczas potrzeba nerwicowego poszukiwania zastępczych przyjemności, które nie mają sensu. Przecież taka osoba potrafi uzyskiwać prawdziwe spełnienie i radość w kontakcie z innymi. Rozwijanie takiego sposobu postępowania, pozytywnego nastawienia do siebie, zauważania swoich odczuć, pozwoli osiągać coraz łatwiej sukcesy, zadowolenie, miłość w życiu. Pomocnymi metodami w pracy nad sobą, rozwijaniem pozytywnego nastawienia do siebie, swego ciała, i potrzeb są: afirmacje, eft, terapie zajmujące się wykorzenianiem emocji i traum związanych z ciałem, potrzebami, decydowaniem o sobie. To pozwoli reagować już zawsze z korzyścią dla siebie, w przekonaniu że jest się najważniejszą osobą w swoim życiu.
© Żadna część tej pracy nie może być powielana i rozpowszechniana, w jakiejkolwiek formie, i w jakikolwiek sposób (elektroniczny, mechaniczny, inne), włącznie z fotokopiowaniem, nagrywaniem na taśmy, lub przy użyciu innych urządzeń, bez zgody autorów. |
|